Ugodzony nożem wygrał I turę
Zaledwie 121 głosów zabrakło, aby
Grzegorz Osyra (SLD-UP) wygrał w pierwszej turze wybory
prezydenckie w Mysłowicach na Śląsku. W drugiej turze, 9 lutego,
zmierzy się on z Edwardem Lasokiem z Mysłowickiego Porozumienia
Samorządowego.
Wyniki wyborów podała w nocy Miejska Komisja Wyborcza. Jej przedstawiciele zastrzegli, że do momentu ich ogłoszenia przez Państwową Komisję Wyborczą, wyniki mają charakter nieoficjalny.
Frekwencja wyborcza wniosła 39,40 proc., czyli była nieznacznie wyższa niż w pierwszej turze wyborów samorządowych w październiku ubiegłego roku.
Na Grzegorza Osyrę, który po tragicznej śmierci poprzedniego prezydenta Mysłowic pełnił obowiązki prezydenta, głosowało 11 548 wyborców. Do przekroczenia progu 50 proc. poparcia zabrakło mu 121 głosów.
Następny w kolejności Edward Lasok otrzymał 3 640 głosów; prezydent miasta w poprzedniej kadencji samorządu Zbigniew Augustyn (komitet Mysłowice 2002 Plus)
- 3 440 głosów; Grzegorz Brzoska (komitet Grzegorza Brzoski) - 3 179 głosów, a szef Związku Zawodowego Górników w Polsce w kopalni "Mysłowice", członek SLD Zdzisław Aksamit - 1 540 głosów.
Niedzielne wybory przebiegły spokojnie i bez zakłóceń. Mysłowiczanie głosowali w 42 obwodowych komisjach wyborczych - 39 stałych i 3 zamkniętych - w szpitalach i areszcie. Uprawnione do głosowania były 59.544 osoby.
W rozmowach z dziennikarzami głosujący mieszkańcy Mysłowic zauważali, że wybory nie odbywały się w dobrej atmosferze ze względu na niedawne wydarzenia: tragiczną śmierć poprzedniego prezydenta w osiem dni po objęciu stanowiska oraz zranienie nożem - kilka dni temu - pełniącego obowiązki prezydenta Grzegorza Osyry. Niektórzy głosujący tłumaczyli te wydarzenia walką o władzę w mieście.
Nowe wybory w Mysłowicach rozpisano po tragicznej śmierci wybranego w ubiegłorocznych wyborach Stanisława Padlewskiego z SLD-UP, który zginął w wyniku upadku z okna swojego mieszkania na 10. piętrze. Według prokuratury, prawdopodobnie popełnił samobójstwo.
Po śmierci Padlewskiego do pełnienia obowiązków prezydenckich premier wyznaczył Grzegorza Osyrę, którego zmarły prezydent mianował swoim zastępcą. Przed kilkoma dniami Osyra został ugodzony nożem przez nieznanego sprawcę przed restauracją znajdującą się w budynku mysłowickiego magistratu. Policja nie dopatrzyła się na razie motywów politycznych w tej sprawie.
Głosowanie w Mysłowicach to pierwsze w Polsce przedterminowe wybory prezydenta miasta.