UE i USA zgodne co do działań w Iraku po wojnie
Między Stanami Zjednoczonymi a Europą wyłania się zgodność co do tego, jak zarządzać powojennym Irakiem - powiedział w czwartek w Brukseli minister spraw zagranicznych Grecji Jeorjos Papandreu.
03.04.2003 | aktual.: 03.04.2003 18:09
Papandreu, którego kraj sprawuje obecnie rotacyjne przewodnictwo w UE, wystąpił na konferencji prasowej po spotkaniu ministrów spraw zagranicznych UE i NATO z amerykańskim sekretarzem stanu Colinem Powellem.
Grecki minister powiedział, że rezolucja ONZ jest "warunkiem wstępnym pełnego zaangażowania" Unii Europejskiej w powojenną odbudowę Iraku.
W czasie spotkania Powella z ministrami spraw zagranicznych osiągnięto również porozumienie co do konieczności postępów w procesie pokojowym na Bliskim Wschodzie - dodał Papandreu.
"Podkreśliliśmy, że ważnym priorytetem jest posunięcie naprzód procesu pokojowego na Bliskim Wschodzie wraz z opublikowaniem i realizacją ‘planu marszruty’ w celu uregulowania konfliktu izraelsko-palestyńskiego" - oświadczył Papandreu.
Sekretarz generalny NATO George Robertson powiedział, że jest szerokie porozumienie co do tego, że konflikt w Iraku powinien być doprowadzony do końca możliwie szybko, straty powinny być jak najmniejsze i należy pilnie dostarczyć pomoc dla Iraku.
"Mogą być między nami rozbieżności, ale nigdy nierozwiązywalne spory. W przeszłości istniały podziały, ale dostrzegam rosnące porozumienie" - skonkludował Robertson.(an)