Wielka akcja policji. Będzińscy kryminalni od dłuższego czasu byli na tropie zorganizowanej grupy przestępczej, która mogła być odpowiedzialna za produkcję i dystrybucję narkotyków w całym kraju. Dlatego służby przeprowadziły specjalną operację na terenie Będzina i Katowic, gdzie przeszukano mieszkania podejrzanych osób. Nikt jednak nie spodziewał się, że kryminalni zabezpieczą łącznie 9 jednostek broni, w tym karabiny maszynowe i ponad tysiąc sztuk ostrej amunicji. Do tego przechwycono ponad 10 kilogramów różnych narkotyków czy 11 litrów płynnej amfetaminy, których czarnorynkową wartość oszacowano wstępnie na ponad milion złotych. "Działania te przyniosły efekty w postaci odnalezienia ponad 10 kilogramów narkotyków - amfetaminy, marihuany, kokainy, ecstasy oraz 11 litrów płynnej amfetaminy. Ponadto mundurowi znaleźli 9 jednostek broni, w tym karabiny maszynowe, a także ponad 1100 sztuk ostrej amunicji różnego kalibru" - przekazała w oświadczeniu policja. Zatrzymano trzy osoby, dwóch mężczyzn i kobietę. Wszyscy zatrzymani usłyszeli zarzuty związane z posiadaniem znacznej ilości narkotyków oraz nielegalnym posiadaniem broni i amunicji. Na poczet przyszłych kar i grzywien policjanci zajęli mienie podejrzanych, w skład którego wchodziły samochody, gotówka oraz złoto o wartości przekraczającej pół miliona złotych. Sprawa ma charakter rozwojowy, stąd sąd w Będzinie podjął decyzję o tymczasowym aresztowaniu wszystkich zatrzymanych na 3 miesiące.
