Uderzenie ciepła. Czy zima odejdzie ostatecznie?

W sobotę na przeważającym obszarze kraju będzie pogodnie, jedynie na północnym zachodzie wystąpi zachmurzenie umiarkowane, okresami wzrastające do dużego - poinformował w rozmowie z PAP dyżurny synoptyk Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej Jakub Gawron.

Temperatura maksymalna wyniesie od 8-10 stopni Celsjusza na wschodzie kraju, do 15 stopni na krańcach południowo-zachodnich. Zimniej będzie jedynie w rejonie Zatoki Gdańskiej, gdzie spodziewać można się maksymalnie 7 stopni.

Wiatr w ciągu dnia będzie umiarkowany, we wschodniej połowie Polski i nad morzem czasami porywisty, południowy i południowo-wschodni.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz też: Ta pogoda to szaleństwo. Oto najnowsza prognoza

W nocy na południu kraju będzie pogodnie, w północnej części zachmurzenie umiarkowane i okresami duże. Na Pomorzu miejscami słabe opady deszczu.

Temperatura minimalna wyniesie od -1 stopnia na wschodzie i południu kraju do 5 stopni na zachodzie. W kotlinach karpackich lokalnie temperatura spadnie do -3 stopni.

Wiatr będzie słaby i umiarkowany, jedynie na południu Podkarpacia początkowo porywisty, potem słabnący. Wiatr południowy.

Jakub Gawron poinformował, że weekend ogólnie będzie słoneczny i dość ciepły. W niedzielę temperatura w całym kraju będzie dwucyfrowa, od 10 do 16 stopni.