Udaremniono próbę zamachu na Zełenskiego. Były ambasador komentuje
SBU przekazała w komunikacie, że udaremniono próbę zamachu na Wołodymyra Zełenskiego, która miała zostać przeprowadzona na lotnisku w Rzeszowie. - Zawsze, kiedy mówimy o zagrożeniu życia przywódcy państwa i to na naszym terytorium, to jest poruszające - stwierdził na antenie TVN24 Bartosz Cichocki były ambasador RP w Ukrainie.
Na lotnisku w Rzeszowie udaremniono zamach na prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego - ogłosił w poniedziałek szef Służby Bezpieczeństwa Ukrainy Wasyl Maluk.
- Z komunikatu dosyć jasno wynika, że to był bardzo wczesny etap planowania [zamachu - przyp. red.]. To nie jest tak, że ten człowiek był już na lotnisku i przeładowywał broń czy wyładowywał drona - mówił Cichocki i zwrócił uwagę, że przez to, że zamach został udaremniony już na etapie planowania, trudno mówić o sposobach działania sprawców.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Znaleźli kryjówkę Rosjan. Decyzja mogła być tylko jedna
- Bardzo dobrze oczywiście, że udaremniono, ale też proszę zwrócić uwagę, że jest to jednostronny komunikat o operacji z ABW. Dziwi tutaj, że to nie jest wspólny komunikat z ABW. Dla mnie jest jakiś element polityczny w tym oświadczeniu, który mogę rozumieć, bo Ukraina jest bezpośrednio w wojnie - wyjaśnił były ambasador. - Ukraina jest zainteresowana tym, żeby przekonać wszystkich wokół, że ta wojna dotyczy nie tylko Ukrainy. Szczególnie teraz, kiedy doniesienia z Iranu spychają Ukrainę w cień - dodał.
Zwrócił uwagę, że Rosjanie nie ograniczają się do werbowania własnych obywateli, bo zatrzymywani byli już też Białorusini. - Paszport i droga zawodowa nie odgrywa wielkiego znaczenia. Weźmy pod uwagę postęp technologiczny. Dzisiaj, żeby obsłużyć drona czy jakieś inne urządzenie, które jest w stanie pozbawić życia nie trzeba zawodowego wojskowego - stwierdził Cichocki.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Udaremniono zamach na Zełenskiego. Polska podaje szczegóły
Udaremniono zamach na Zełenskiego w Rzeszowie
W zeszłym roku w porcie lotniczym w Rzeszowie próbowano dokonać zamachu na Zełenskiego - przekazała Służba Bezpieczeństwa Ukrainy. Zabójstwo zostało udaremnione wspólnie z ABW - dodano. Według relacji Małuka zamachu miał dokonać polski wojskowy emeryt, "który głęboko wierzył w ideę sowiecką".
W odpowiedzi na te informacje rzecznik MSWiA Jacek Dobrzyński przypomniał we wpisie na platformie X komunikat ABW z kwietnia ubiegłego roku. Funkcjonariusze ABW zatrzymali osobę podejrzaną o zgłoszenie gotowości do współpracy z rosyjskimi służbami specjalnymi, obywatela Polski Pawła K., na terenie woj. lubelskiego.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Mocne słowa Zełenskiego. Mówi, po jakie kraje chce sięgnąć Putin
Źródło: TVN24, WP Wiadomości