Uczestnik zabawy halloweenowej wzięty za ofiarę zbrodni
24-latek z Niemiec tak przekonująco przebrał się na zabawę halloweenową, że gdy pijany zasnął w pociągu, pasażerowie wzięli go za ofiarę brutalnego mordu i wezwali policję.
29.10.2007 14:15
Mężczyzna wracał z Hamburga do niewielkiego miasta Bad Segeberg w Szlezwiku-Holsztynie. Ponieważ jego ręce i twarz wyglądały jak wymazane krwią, a mężczyzna nie reagował, przerażeni pasażerowie wezwali pomoc.
Przybyła na miejsce ekipa ratunkowa szybko wyjaśniła sytuację. Policja zezwoliła imprezowiczowi na kontynuowanie podróży - po zmyciu upiornej charakteryzacji.
Bad Segeberg leży w wiejskiej okolicy i Halloween nie jest tu specjalnie popularny - wyjaśniła rzeczniczka policji Silke Tobies. Ludzie nie spodziewali się w pociągu nikogo przebranego w taki sposób - dodała.