Uczennica pisze list do minister edukacji
• "Podobno gimnazjaliści są patologią. To są moi koledzy." - pisze w liście do minister edukacji Anny Zalewskiej uczennica
• Mama Alicji, która opublikowała list swojej córki na Facebooku, twierdzi w rozmowie z portalem Gazeta.pl, że dziewczynka napisała go samodzielnie
Alicja Juszkiewicz w liście do Anny Zalewskiej pyta między innymi, dlaczego nie może iść do gimnazjum plastycznego. Uczennica żali się też, że kiedy, jako sześciolatka szła do pierwszej klasy podstawówki, musiała "pokazywać, że nie jest gorsza od innych koleżanek z klasy". "Dziś znów muszę to udowadniać" - dodaje.
Poważny ton listu może sugerować, że pisała go osoba dorosła. Katarzyna Juszkiewicz, mama dziewczynki, zapewnia jednak w rozmowie z portalem Gazeta.pl, że sprawdziła w tekście tyko błędy ortograficzne. - Resztę napisała sama, zresztą niezbyt stylistycznie, ale tu chodzi o emocje, a nie wypracowanie na szóstkę - mówiła.
List został opublikowany w grupie na Facebooku, którą założyła mama Alicji. Kobiet nie zgadza się na tak szybkie wprowadzanie reformy. Katarzyna Juszkiewicz zapowiedziała, że list córki wyśle do ministerstwa edukacji pocztą.
Nauczyciele protestowali w Warszawie przeciwko zapowiedzianej przez rząd reformie edukacji, która zakłada między innymi likwidację gimnazjów. Zwiazkowcy z ZNP przeszli w pochodzie od Placu Piłsudskiego przed Sejm, gdzie rozrzucili szkolną kredę. W manifestacji uczestniczyli nauczyciele, rodzice, przedstawiciele samorządu terytorialnego, dyrektorzy szkół, samorządowcy oraz przedstawiciele świata nauki.
opr. Michał Kurek