Uczeni rozmawiali z bin Ladenem o bombie
Dwaj pakistańscy uczeni, aresztowani za współpracę z muzułmańskimi terrorystami, przyznali, że dyskutowali z przywódcą terrorystów Osamą bin Ladenem o broni atomowej, chemicznej i biologicznej - podał w środę Washington Post.
Dziennik - powołując się na władze Pakistanu - podał, że dyskusje te doprowadziły do wyprodukowania jakiejś broni.
Sultan Basziruddin Mahmud i Abdul Madżid - specjaliści w dziedzinie technologii nuklearnej - twierdzą, że dyskusje miały jedynie charakter akademicki. Dodali, że bin Laden sugerował, że ma materiały radioaktywne lub ma do nich dostęp, ale uczeni nie mogli zweryfikować tych twierdzeń.
Uczeni mówili, że ich rozmowy z bin Ladenem dotyczyły tylko pomocy dla mieszkańców Afganistanu. Zmienili zeznania, gdy przedstawiono im dowody współpracy z bin Ladenem.
Pakistańskie władze twierdzą, że Basziruddin Mahmud i Madżid nie mają kwalifikacji potrzebnych do budowy broni jądrowej. (mk)