Uczelnie mogą nie dostać dofinansowania z Unii
Nawet kilkadziesiąt uczelni może nie otrzymać dofinansowania z Unii Europejskiej po tym, jak zgłoszone przez nie projekty wykreśliła z listy inwestycji kluczowych minister nauki i szkolnictwa wyższego - pisze "Nasz Dziennik". Minister Kudrycka tłumaczy się, że poprzednie kryteria były niejasne i należy zastosować procedurę konkursową.
11.01.2008 | aktual.: 11.01.2008 07:40
Zdaniem byłej minister rozwoju regionalnego Grażyny Gęsickiej, wykreślenie projektów 30 uczelni polskich opiewających na kwotę 400 milionów euro, w tym Inkubatora Nowoczesnych Technologii na rzecz Rozwoju Społeczeństwa Obywatelskiego, zgłoszonego przez Wyższą Szkołę Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu, z listy dofinansowania unijnego jest "rzeczą bardzo niedobrą" i zamachem Platformy Obywatelskiej na polskie szkolnictwo wyższe - czytamy w "Naszym Dzienniku". Propozycje ministerstwa spotkały się również z krytyką środowiska akademickiego. Przedstawiciele uczelni zwracają uwagę, że nowe procedury będą zajmować sporo czasu, a także zagrożą wartościowym projektom. MMogą bowiem w konsekwencji nie zostać zrealizowane, choć wyższe szkoły poniosły duże nakłady na ich opracowanie - pisze "Nasz Dziennik". W Białymstoku - jak podkreśla gazeta - na skutek decyzji minister nauki nie powstanie kampus uniwersytecki dla studentów. Na ten cel miało być przyznane 27 milionów euro.(IAR)
