Uciekli przez dziurę za toaletą. Poszukiwania w Nowym Orleanie

• Gdzie i kiedy doszło do ucieczki? W nocy z czwartku na piątek w więzieniu w Nowym Orleanie, USA, dziesięciu więźniów uciekło przez dziurę za toaletą.
• Jakie są działania policji? Trwa intensywna akcja poszukiwawcza z udziałem lokalnych i federalnych służb, a trzech strażników zostało zawieszonych.
• Kto został schwytany? Trzech z dziesięciu uciekinierów, w tym Kendell M., Robert M. i Dkenan D., zostało już zatrzymanych.

W nocy z czwartku na piątek dziesięciu więźniów, w tym mordercy, uciekło z więzienia w Nowym Orleanie. Ucieczka była możliwa dzięki usunięciu metalowej toalety i przejściu przez słabo zabezpieczone otwory za nią. "Too easy LOL ("za łatwo, haha" - przyp. red.)", "catch us if you can ("złapcie nas jeśli potraficie" - przyp. red.)" - takie napisy pozostawili na miejscu ucieczki, co dodatkowo podkreślało ich zuchwałość.

Po odkryciu ucieczki, które nastąpiło dopiero siedem godzin później, rozpoczęto szeroko zakrojoną akcję poszukiwawczą. W akcję zaangażowane są lokalne, stanowe i federalne służby. - Informujcie służby - apelowała do mieszkańców szefowa policji Anne Kirkpatrick, podkreślając powagę sytuacji.

Trzech z dziesięciu uciekinierów zostało już schwytanych. Kendell M. został odnaleziony dzięki technologii rozpoznawania twarzy, ukrywając się w garażu. Robert M. i Dkenan D. również zostali zatrzymani i przewiezieni z powrotem do więzienia.

Źródło: "Bild"