Uciekał przed policją. Zapłaci 32,5 tysiąca zł

Policyjny pościg rozpoczął się w Jastrzębiu-Zdroju, a zakończył w Kończycach Małych. Po drodze kierowca ściganego audi staranował dwa auta, a na zakończenie próbował rozjechać policjantów. Dostał kosmiczny mandat, ale to jeszcze nie koniec jego problemów.

Uciekał przed policją. Zapłaci 32,5 tysiąca zł Uciekał przed policją. Zapłaci 32,5 tysiąca zł
Źródło zdjęć: © KMP Jastrzębie-Zdrój
Violetta Baran

Jak informuje serwis fakt.pl, ta historia rozpoczęła od... kartonowych tablic rejestracyjnych. Patrolujący ulice Jastrzębia-Zdroju policjanci zauważyli, że czarne audi ma nieprawidłowe oznaczenia i chcieli zatrzymać samochód do kontroli. - Niestety kierujący audi nie zatrzymał się do kontroli, zajeżdżał drogę policjantom, jechał całą szerokością drogi - opowiada serwisowi Halina Semik, rzecznik policji w Jastrzębiu.

Do akcji włączył się drugi radiowóz. Kierowca nadal jednak nie zamierzał się zatrzymywać. Hamował bez przyczyny, utrudniał wyprzedzanie, nie przestrzegał znaków drogowych, jechał pod prąd, w końcu staranował dwa próbujące go zatrzymać radiowozy.

Pościg zakończył się w Kończycach Dolnych. Tam nagle zgasł silnik audi. Policjanci wyskoczyli z auta i chcieli zatrzymać kierowcę. Temu udało się jednak ponownie uruchomić audi i ruszył nim na funkcjonariuszy.

- Policjanci najpierw oddali 2 strzały ostrzegawcze w powietrze, ale gdy to nie pomogło strzelili w opony samochodu. Mimo takiej akcji kierowca i dwóch pasażerów zabarykadowali się od środka. Policjanci musieli wybić szybę, by wydostać ich z osobówki - mówi serwisowi fakt.pl asp. Halina Semik.

To jeszcze nie był koniec problemów. Jeden z pasażerów auta 30-letni pasażer Jakub R., w trakcie zatrzymania sięgnął po broń gazową i próbował ja wycelować w stronę policjantów. Okazało się, że jest poszukiwany przez kryminalnych za rozbój, którego dokonał w grudniu ub. roku.

Jak się okazało Adrian B., 32-letni kierowca audi, od dawna nie miał prawa jazdy. Po podsumowaniu wszystkich wykroczeń, które popełnił, otrzymał srogi mandat. Musi zapłacić 32.5 tysiąca złotych.

- Dwa razy uderzył w radiowóz - po 10 tys. zł za każdą stłuczkę. Kolejne 10 tys. zł za spowodowanie zagrożenia w ruchu drogowym, 2 tys. zł za brak tablicy rejestracyjnej i 500 zł za kierowanie bez uprawnień - wyliczyła w rozmowie z serwisem fakt.pl Halina Semik.

O ostatecznej karze zadecyduje jednak sąd. Policjanci znaleźli w aucie 32-latka broń gazową, pałkę teleskopową oraz narkotyki. - Za popełnione przestępstwa, których dokonał w trakcie pościgu trafił do aresztu - mówi rzeczniczka policji.

Źródło: fakt.pl, jastrzebie-zdroj.policja.gov.pl

Wybrane dla Ciebie
"Znaczące nieprawidłowości". Są wyniki kontroli NIK w IPN
"Znaczące nieprawidłowości". Są wyniki kontroli NIK w IPN
Śmierć 15-miesięcznej dziewczynki w żłobku. Dzieci było za dużo
Śmierć 15-miesięcznej dziewczynki w żłobku. Dzieci było za dużo
Spotkanie Putin-Trump w Budapeszcie. Stanowczy komentarz MTK
Spotkanie Putin-Trump w Budapeszcie. Stanowczy komentarz MTK
"Nie koniec". Trzaskowski reaguje na werdykt Konkursu Chopinowskiego
"Nie koniec". Trzaskowski reaguje na werdykt Konkursu Chopinowskiego
Kłamliwe oskarżenia Ławrowa. Tak odpowiedział Sikorskiemu
Kłamliwe oskarżenia Ławrowa. Tak odpowiedział Sikorskiemu
Sarkozy trafił do celi. Na takie warunki może liczyć
Sarkozy trafił do celi. Na takie warunki może liczyć
"Szanse wzrosły". Hołownia o swojej przyszłości
"Szanse wzrosły". Hołownia o swojej przyszłości
Polska dołącza do skargi KE na Węgry. "Nie do przyjęcia"
Polska dołącza do skargi KE na Węgry. "Nie do przyjęcia"
Poszukiwania Karoliny Wróbel. Policja wraca nad staw Błaskowiec
Poszukiwania Karoliny Wróbel. Policja wraca nad staw Błaskowiec
"Mam dwa problemy". Mentzen reaguje na słowa Sikorskiego o Putinie
"Mam dwa problemy". Mentzen reaguje na słowa Sikorskiego o Putinie
Polak zatrzymany we Włoszech. Wziął kilka kamieni w Pompejach
Polak zatrzymany we Włoszech. Wziął kilka kamieni w Pompejach
Złe wieści dla Ukraińców. Niemcy chcą ograniczyć pomoc uchodźcom
Złe wieści dla Ukraińców. Niemcy chcą ograniczyć pomoc uchodźcom