Tyszkiewicz: Irakijczycy przejmą władzę być może już latem 2004
Już w lecie przyszłego roku Irakijczycy
mogą przejąć władzę nad swoim krajem - ocenia dowódca
wielonarodowej dywizji generał Andrzej Tyszkiewicz.
"W ciągu najbliższych sześciu miesięcy ma być uchwalona konstytucja. Sądzę, że lato przyszłego roku to bardzo realny termin, że Irakijczycy wtedy przejmą władzę w swoje ręce" - powiedział Tyszkiewicz w niedzielę w Obozie Babilon.
Sekretarz stanu USA Colin Powell oświadczył w piątek w Nowym Jorku, że pół roku powinno wystarczyć powołanej przez Amerykanów irackiej Radzie Zarządzającej na sporządzenie nowej konstytucji państwa. Nie chciał powiedzieć, ile czasu zajmie potem przeprowadzenie wyborów, po których powstałby pierwszy suwerenny rząd nowego Iraku, ale dodał, iż zdaniem "niektórych" potrzeba na to dalszych sześciu miesięcy.
Zdaniem gen. Tyszkiewicza, choć zamachy terrorystyczne nie ustają, sytuacja w Iraku jednak się poprawia. Poza tym jest także coraz większy konsensus międzynarodowy, dotyczący stabilizacji w Iraku.
"Jestem całkowicie przekonany, że z każdym miesiącem będzie coraz lżej, coraz lepiej. Najtrudniej jest coś zbudować, osiągnąć zdolność operacyjną. Te wszystkie pierwsze zadania zostały wykonane".
"Sądzę, że od lata przyszłego roku nastąpi bardzo poważna restrukturyzacja, przegląd naszej obecności wojskowej i sądzę, że to będzie decydujący czas, w którym powinniśmy się przyjrzeć, na czym dalej się koncentrować - czy nasza obecność nadal będzie tu potrzebna, a jeżeli tak, to czy nadal w takim składzie, w jakim obecnie jesteśmy" - zaznaczył dowódca.