Tymoszenko wciąż w areszcie
Jej stan zdrowia się pogarsza. Przed aresztem gromadzą się zwolennicy byłej premier
Tajemnicza choroba byłej premier? - zdjęcia
Współpracownicy aresztowanej 5 sierpnia Julii Tymoszenko twierdzą, że jej stan zdrowia znacznie się pogorszył. Według najbliższego współpracownika Julii Tymoszenko, Ołeksandra Turczynowa, jej stan zdrowia pogorszył się aż tak, że nie jest ona w stanie wychodzić na spacery. Była ukraińska premier odmawia dopuszczenia do siebie komisji lekarzy, w której skład mieli wejść najlepsi stołeczni specjaliści. Była ukraińska premier zwróciła się o dopuszczenie wybranego przez nią lekarza.
(PAP/IAR/ked)
Byłeś świadkiem lub uczestnikiem ważnego wydarzenia?
Julia Tymoszenko wciąż w areszcie
Dyrekcja aresztu zapewnia, że Julia Tymoszenko nie mogła zatruć się farbą, którą były pomalowane ściany jej celi, jak sugerowali jej współpracownicy. Na pewno przyczyną pogorszenia stanu zdrowia nie było także jedzenie, ponieważ była premier je tylko to, co przynoszą jej bliscy.
Byłeś świadkiem lub uczestnikiem ważnego wydarzenia?
Julia Tymoszenko wciąż w areszcie
- Wczoraj, nie wiadomo dlaczego nagle zaczęło pogarszać się jej zdrowie. Na całym ciele pojawiły się sińce z pękniętych naczyń. Pani Julia prosiła, aby nie mówić o tym mediom - podkreślał jeszcze w zeszłym tygodniu obrońca Tymoszenko
Byłeś świadkiem lub uczestnikiem ważnego wydarzenia?
Julia Tymoszenko wciąż w areszcie
Obrońcy naciskają, aby sąd dopuścił do Julii Tymoszenko jej lekarza rodzinnego. Była premier jest przekonana, że wyniki badań przeprowadzonych przez komisję lekarzy wyznaczonych przez sąd mogą zostać później wykorzystane przez władze w "niecnych celach".
Byłeś świadkiem lub uczestnikiem ważnego wydarzenia?
Julia Tymoszenko wciąż w areszcie
Adwokat Jurij Suchow powiedział, że tradycyjnie obrońcy domagają się zwolnienia oskarżonej z aresztu, ale nie ze względu na stan jej zdrowia, ale na to, że - według nich - nie ma podstaw, aby przebywała ona w areszcie.
Byłeś świadkiem lub uczestnikiem ważnego wydarzenia?
Julia Tymoszenko wciąż w areszcie
Sędzia Rodion Kiriejew odrzuca takie wnioski. Podobnie jak te dotyczące dopuszczenia do oskarżonej osobistego lekarza czy też zmiany prowadzącego sprawę, czyli siebie samego.
Byłeś świadkiem lub uczestnikiem ważnego wydarzenia?
Julia Tymoszenko wciąż w areszcie
Julia Tymoszenko, oskarżona o nadużycie władzy przy zawieraniu w 2009 roku kontraktów gazowych z Rosją, została aresztowana 5 sierpnia na wniosek prokuratury. Argumentowała ona, że zachowanie byłej premier nie pozwala na "przestrzeganie norm proceduralnych" w procesie sądowym. Sąd przychylił się do tego wniosku uznając ponadto, że Tymoszenko robi wszystko, by przeciągnąć proces.
Byłeś świadkiem lub uczestnikiem ważnego wydarzenia?
Julia Tymoszenko wciąż w areszcie
O uwolnienie swej klientki adwokaci byłej premier zwracali się do sądu kilkakrotnie, lecz ich prośby były regularnie odrzucane. O wypuszczenie Tymoszenko z aresztu bezskutecznie apelowali także przedstawiciele ukraińskich Kościołów oraz znane osobistości świata polityki, kultury i sportu, m.in. Witalij Kliczko, bokserski mistrz świata federacji WBC w wadze ciężkiej.
Były prezydent Ukrainy Wiktor Juszczenko skrytykował aresztowanie jego sojuszniczki z czasów pomarańczowej rewolucji, skonfliktowanej z nim teraz byłej premier Julii Tymoszenko. Juszczenko uczynił to dopiero dwa tygodnie po jej uwięzieniu.
Byłeś świadkiem lub uczestnikiem ważnego wydarzenia?
Julia Tymoszenko wciąż w areszcie
W 2008 roku Ukraina płaciła 179,5 USD za 1000 metrów sześciennych rosyjskiego gazu. Po rosyjsko-ukraińskim konflikcie gazowym na przełomie 2008 i 2009 roku Tymoszenko porozumiała się z Putinem, że cena błękitnego paliwa dla Ukrainy wyniesie 450 dolarów za 1000 metrów sześciennych.
Obecne władze Ukrainy uważają tę umowę za niekorzystną i zarzucają Tymoszenko, że godząc się na warunki Rosjan działała na szkodę państwa. Była premier jest przekonana, że jej proces ma podłoże polityczne, a celem władz jest wyrugowanie jej z polityki.
(PAP/IAR/ked)
Byłeś świadkiem lub uczestnikiem ważnego wydarzenia?