Tyle zarabiają nowi dyrektorzy TVP. Likwidator podał kwoty
2 miliardy 600 milionów złotych - tyle według likwidatora TVP brakuje w tej chwili na bieżącą działalność stacji. Daniel Gorgosz w rozmowie z "Dziennikiem Gazetą Prawną" ujawnił zarobki obecnych dyrektorów TVP.
20.02.2024 | aktual.: 20.02.2024 07:01
- Moją główną misją jest likwidacja patologii, które zrodziły się w spółce przez ostatnie lata - mówi "DGP" Daniel Gorgosz, likwidator TVP. Dodaje, że proces likwidacji spółki trwa, ale wcale nie musi skończyć się likwidacją. - Przygotowujemy plany audytów (...), przeprowadzamy restrukturyzację spółki, optymalizujemy wydatki - dodaje.
Jego zdaniem, minister kultury może zatrzymać likwidację, jeśli TVP uda się wyciągnąć "z trudnej sytuacji finansowej". Gorgosz twierdzi, że po zawetowaniu przez Andrzeja Dudę ustawy okołobudżetowej "pieniędzy na funkcjonowanie spółki nie ma".
2 miliardy 600 milionów złotych - tyle w tej chwili ma brakować na działalność TVP, jak podaje Daniel Gorgosz. I to mimo że od 2017 r. spółka dostała od rządu 9,5 mld złotych rekompensat z tytułu braku wpływów abonamentowych. Te pieniądze poprzednie władze spółki miały jednak "wydawać na bieżąco". Dlatego już teraz likwidator wystąpił do rządu o 250 mln zł dotacji z rezerwy ogólnej budżetu państwa, z czego 30 mln ma trafić do Polskiego Radia, a reszta do TVP. W kolejnych miesiącach mają być podobne wnioski.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
- TVP w ostatnich latach to było Bizancjum - mówi Gorgosz i wymienia nietrafione inwestycje, jak np. portal SwipeTo.pl. - Koszt wyniósł 35 mln zł, a efekt końcowy jest żaden. Pieniądze wyrzucono w błoto! - przekonuje.
10 tysięcy osób w TVP
Jak informuje Daniel Gorgosz, w TVP pracuje obecnie ok. 3,1 tys. osób na etatach i ponad 7 tys. współpracowników na umowach cywilno-prawnych. - W różnym trybie pożegnaliśmy się ostatnio ze 105 osobami. Proces przeglądu kadr trwa - mówi.
Gorgosz wyjaśnia, dlaczego TVP nie chciała ujawniła zarobków prowadzących programy "19.30", "Teleexpress", czy "Panoramy". Wcześniej ujawniano zaś pensje dyrektorów TAI: Michała Adamczyka, Jarosława Olechowskiego, czy Samuela Pereiry.
- Nie ma problemów z ujawnianiem zarobków kierownictwa spółki czy też poszczególnych dyrektorów - wyjaśnia Gorgosz. - Jeśli jednak chodzi o szeregowych pracowników, a takimi są dziennikarze poszczególnych redakcji, to nie możemy udzielić takich informacji.
Daniel Gorgosz ujawnił, że sam zarabia 48,4 tys. zł. Dodał, że gdy na pełnionej przez niego funkcji dyrektora Biura Spraw Korporacyjnych był Stanisław Bortkiewicz, a prezesem był Jacek Kurski, "ich pensje były ponad trzykrotnie wyższe".
Dyrektor generalny TVP Tomasz Sygut zarabia 50 tys. zł, a dyrektor TAI Grzegorz Sajór 35 tys. zł.
Daniel Gorgosz nie chciał jednak podać zarobków szefa redakcji "19.30" Pawła Płuski, bo nie jest on dyrektorem. - Niemniej zapewniam, że jest to wielokrotnie mniej niż zarabiali poprzedni kierownicy "Wiadomości" - zapewnia Gorgosz.
Czytaj także:
Źródło: "Dziennik Gazeta Prawna"