Jerzy Zacharko nie żyje. Twórca zakopiańskiej Solidarności miał 70 lat

Do śmierci wicestarosy tatrzańskiego doszło w niedzielny wieczór w Zakopanem. Twórca zakopiańskiej Solidarności miał 70 lat. Jerzy Zacharko był społecznikiem i działaczem opozycyjnym w czasach PRL-u. Wiadomo, że chorował na COVID-19 – poinformował w rozmowie z PAP starosta tatrzański Piotr Bąk.

- Całe swoje życie poświęcił pasji społecznej i pomaganiu ludziom, bo bardzo wielu osobom pomógł. Przez 40 lat angażował się w sprawy społeczne, od czasów powstania Solidarności w Zakopanem. Dla mnie osobiście był przyjacielem. Pracowaliśmy przez wiele lat razem. Najpierw był moim zastępcą jako wiceburmistrz Zakopanego, a następnie jako wicestarosta powiatu tatrzańskiego. Nigdy się na nim nie zawiodłem. Był to człowiek honoru i czynu. Wielka szkoda, że nie ma go już z nami - powiedział tatrzański starosta.

ZOBACZ: Interwencja w Głogowie. Policja publikuje film

Jerzy Zacharko swoje życie w dużej mierze poświęcił pracy społecznej. Początkowo pracował w Spółdzielni Spożywców "Społem" w Zakopanem, gdzie został współorganizatorem Komitetu Organizacyjnego Solidarności w Społem. W roku 1980 został wybrany na przewodniczącego Komitetu, a następnie został wiceprzewodniczącym Krajowej Komisji Koordynacyjnej Solidarności Pracowników Społem.

Po tym jak został wprowadzony stan wojenny Jerzy Zacharko został internowany. Od 1986 roku przez trzy lata drukował podziemne wydawnictwa. W 1989 roku zaczął pełnić funckję wiceprzewodniczącego Tymczasowej Komisji Miejskiej NSZZ "Solidarność". W roku 2001 został wiceburmistrzem Zakopanego, którego funkcję pełnił do 2006 r. Wicestarostą tatrzańskim był od 2014 roku.

Został również odznaczony m.in. Brązowym Krzyżem Zasługi, Krzyżem Wolności i Solidarności oraz Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski.

Źródło: PAP

Zobacz też: Chrystus ze Świebodzina niezagrożony. Ale Brazylijczycy prześcigną samych siebie