TVP z czarną planszą: "Tu powinien być twój ulubiony mecz"
TVP, przed puszczeniem na antenie orędzia Tomasza Grodzkiego, pokazała czarną planszę z napisem "Tu powinien być twój ulubiony mecz". Tym samym telewizja publiczna odniosła się do środowej akcji "Media bez wyboru".
Podczas programu "Wiadomości" TVP przekazano informację, że marszałek Senatu zażądał, aby jego orędzie zostało transmitowane przez telewizję publiczną. Ta jednak nie chciała się zgodzić ze względu na to, że o godzinie 20:00 w TVP pokazany miał być mecz.
Nagle pojawiła się czarna plansza z napisem: "Tu powinien być twój ulubiony mecz". Po 20 TVP transmitowało wystąpienie Tomasza Grodzkiego.
Do czwartkowej akcji TVP z czarną planszą i napisem "Tu powinien być twój ulubiony mecz" odnieśli się od razu politycy. Beata Mazurek napisała na swoim koncie Twitterowym, że to "inteligentne". Do sprawy odniósł się także m.in. Bogdan Zdrojewski, który oświadczył, że zdaniem TVP "wolność w mediach w Polsce jest dużo wyższa niż w USA". Dodatkowo skomentował sprawę meczu. "Mało tego, marszałek Grodzki wyborem czasu orędzia zaatakował (uwaga) R. Lewandowskiego. I teraz przekaz TVP 'tu miał być tu twój ulubiony mecz'! To już wojna totalna z użyciem najbardziej perfidnych metod".
Orędzie Tomasza Grodzkiego. Marszałek Senatu o proteście mediów
Marszałek Senatu w swoim orędziu odniósł się do środowego protestu mediów. - Wczoraj zamilkły wolne media, zamilkły na chwilę byśmy mogli sobie uświadomić, o co toczy się gra. Nie chodzi o pieniądze. Stawką jest wolność. Stawką jest prawda - powiedział polityk.
- Nie wierzcie państwo rządowej propagandzie, media w Polsce płacą podatki: CIT, VAT, koncesje i inne daniny publiczne. Co więcej, corocznie przeznaczają z własnych zasobów wiele milionów złotych na działalność kulturalną i charytatywną - dodał Grodzki.
Zwrócił się on także z apelem do rządu, aby ten wycofał się ze swojego projektu dotyczącego nałożenia podatku na prywatne media. - Pragnę z całą mocą podkreślić, że demokratyczna większość w Senacie nie zaakceptuje zamachu na wolne media oraz żadnych innych prób podważania demokratycznego ustroju naszego państwa - przekazał Tomasz Grodzki.
Materiał TVP o politykach PO. "Platforma przeciwko wolności słowa"
Ostatni materiał przedstawiony w środowym wydaniu "Wiadomości" TVP dotyczył Platformy Obywatelskiej. Na pasku pojawiła się informacja "Platforma przeciwko wolności słowa".
TVP w swoim materiale przekazała, że politycy opozycji, zamiast rozwiązać problem podatków od koncernów medialnych, którzy jak twierdzą, sami dostrzegają, chcą zlikwidować TVP Info oraz programy publicystyczno-informacyjne telewizji publicznej.
Później w materiale pokazano Magdalenę Ogórek, która przytoczyła żart. "Spełnił się czarny sen Rafała Trzaskowskiego. Włączył telewizję, a tam tylko TVP Info" - przekazała prowadząca telewizji publicznej.
W "Wiadomościach" przekazano także, że regulacje dotyczące likwidacji TVP Info, które chce wprowadzić Koalicja Obywatelska, są niezgodne z Konstytucją. W materiale przytoczono nawet fragmenty z tego aktu prawnego.
W materiale pokazano także Andrzeja Dudę, który stwierdził, że w Polsce nie ma problemu z wolnością słowa. Według prezydenta w tym obszarze było gorzej przed 2015 roku. Przypomnijmy, że wtedy u władzy była Platforma Obywatelska. Chwilę po tym materiale pokazała się czarna plansza z napisem "Tu powinien być twój ulubiony mecz".
