TVP pozywa prezydenta Poznania Jacka Jaśkowiaka. "Nie przeproszę"
TVP złożyła pozew przeciwko prezydentowi Poznania Jackowi Jaśkowiakowi. Domaga się przeprosin za stwierdzenie, że materiały publicznego nadawcy przyczyniły się do śmierci prezydenta Gdańska. Jaśkowiak poinformował, że nie zamierza przepraszać.
O pozwie przeciwko Jackowi Jaśkowiakowi jako pierwsza poinformowała poznańska "Gazeta Wyborcza". W czwartek potwierdził to PAP rzecznik TVP SA. Pozew został złożony w poznańskim sądzie okręgowym.
TVP żąda od prezydenta Poznania przeprosin za stwierdzenia, że zatrudnia "perfidnych i chamskich propagandystów" oraz że "nienawistne programy" przyczyniły się do zabójstwa prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza. Telewizja chce także, aby Jaśkowiak wpłacił 10 tys. zł na Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy.
Chodzi o wypowiedzi, które po śmierci Pawła Adamowicza zostały opublikowane na łamach poznańskiej "Gazety Wyborczej" i wypowiedziane na antenie lokalnej telewizji WTK.
- To Kaczyński zdecydował, że szefem publicznej telewizji będzie Jacek Kurski, a ten z kolei decyduje o tym, że telewizja pełna jest propagandystów i nienawistnych materiałów - stwierdził Jaśkowiak dzień po ataku nożownika na Pawła Adamowicza. Powiedział też, że ostatnie 4 lata były "opluwaniem samorządowców", "robieniem z nich złoczyńców" i jako przykład podał Pawła Adamowicza. Zasugerował również, że "szkalowanie Adamowicza przez Telewizję Gdańsk i TVP Info" doprowadziło do jego zabójstwa.
Czytaj także: Prezydent Poznania trafił do szpitala
"Prezydent podtrzymuje swoje stanowisko"
W uzasadnieniu pozwu, do którego dotarła "Gazeta Wyborcza", prawnicy nazywają słowa prezydenta Poznania "bezpodstawnym pomówieniem", które "naraża TVP na utratę zaufania".
Hanna Surma, rzeczniczka Jaśkowiaka powiedziała dziennikarzom, że prezydent nie zamierza przepraszać.
- Prezydent podtrzymuje swoje krytyczne stanowisko dotyczące materiałów emitowanych przez TVP. W szczególności odnosi się ono do standardów - a raczej ich braku - stosowanych przez redaktorów z poznańskiego oddziału TVP - powiedziała Hanna Surma. - Swoje racje prezydent wykaże przed sądem. Jest gotów uzasadnić swoje stanowisko, wskazując na degradację telewizji publicznej, wynikającą ze sprzeniewierzenia się własnej misji i wartościom dziennikarskim - dodała.
Może być pozew przeciwko TVP Poznań
"Za moje krytyczne wypowiedzi TVP pozwała mnie do sądu. Będę miał możliwość wykazania, ile z tych siedmiu zasad TVP złamała w materiałach o mnie" - napisał Jaśkowiak na Facebooku, odnosząc się do oświadczenia Rady Etyki Mediów. Po zabójstwie Pawła Adamowicza REM stwierdziła, że autorzy materiałów TVP o prezydencie Gdańska złamali pięć z siedmiu zasad zapisanych w Karcie Etycznej Mediów.
Trwa ładowanie wpisu: facebook
Jacek Jaśkowiak rozważa też złożenie pozwu przeciwko TVP Poznań - przyznała jego rzeczniczka i dodała, że w tej chwili prawnicy analizują materiały dotyczące prezydenta, które ukazały się w telewizji publicznej.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl