PolskaTVP odpowiada na materiał TVN. "Kto się przezywa, tak samo się nazywa"

TVP odpowiada na materiał TVN. "Kto się przezywa, tak samo się nazywa"

TVP odpowiedziało na czwartkowy materiał stacji TVN dotyczący działalności Telewizji Publicznej. Materiał w "Wiadomościach" nazwano: "Manipulacja telewizji TVN". Jego autorem jest Maciej Sawicki, który przytoczył m.in. aferę szczepionkową na WUM-ie. TVP przekazało m.in., że TVN jest bardziej stacją polityczną niż dziennikarską.

TVP odpowiedziało na materiał TVN
TVP odpowiedziało na materiał TVN
Źródło zdjęć: © East News | Jakub Kaminski
Sylwia Bagińska

W środę w trakcie wydania "Faktów" dziennikarze tej stacji odnieśli się do działalności TVP. Materiał ten był szeroko komentowany w mediach społecznościowych. Na odpowiedź Telewizji Publicznej nie trzeba było długo czekać. W piątek na TVP1 i TVP Info pojawił się materiał pt. "Manipulacja Telewizji TVP".

Autorem tego materiału jest Maciej Sawicki z TVP. Swoją ocenę stacji TVN Telewizja Publiczna zaczęła od tematu akcji "Media bez wyboru".

Przekazano, że TVN ustawę o opodatkowaniu mediów komercyjnych nazwał "haraczem na media". Podkreślono także, że ta komercyjna stacja należy do zagranicznej grupy medialnej.

TVP wypomina TVN aferę ze szczepionkami

- Równie skrajnych opinii nie było na antenie TVN, kiedy poza kolejnością, grupa celebrytów zaszczepiła się na COVID-19, było za to ich usprawiedliwianie - przekazał autor materiału TVP, odnosząc się do afery szczepionkowej na WUM-ie.

Dodano także, że przed medykami zaszczepili się także "ważne osobistości TVN". Wymieniono nazwiska: Marcina Waltera, Edwarda Miszczaka oraz Katarzyny Kieli.

TVP ten wątek podsumowało słowami: "w kolejkę przed medyków wepchnęli się szefowie telewizji, która niemal codziennie zapewnia, że walczy o samorządność".

TVP o paskach TVN

Następnie Maciej Sawicki odniósł się do pasków, które pojawiają się w materiałach TVN. - Wielu widzów było zszokowanych takimi paskami, które z obiektywnym dziennikarstwem nie ma nic wspólnego - przekazał dziennikarz TVP.

Wtedy na antenie można było zobaczyć kilka pasków z TVN-u wybranych przez Sawickiego. Były to m.in. belki z napisami: "Ustawa represyjna", "PiS na wojnie z sędzinami", "PiS chce zastraszać sędziów", "Trybunał Konstytucyjny Julii Przyłębskiej".

- Nie bez powodu stacja telewizyjna TVN jest nazywana najpotężniejszą partią opozycyjną w Polsce. Pracownicy stacji nie przebierają w środkach, atakując polski rząd i PiS - przekazał autor programu.

Później pokazano kolejnych kilka belek z materiałów TVN. "Co dalej z wyborami", "Polityczna batalia o wybory za wszelką cenę" - można było przeczytać na paskach.

TVP ostro o konkurencji. "Środowisko bardziej polityczne niż dziennikarskie"

W tym materiale TVP stwierdzono także, że "TVN jest środowiskiem bardziej politycznym niż dziennikarskim". Pracownik TVP dodał, że mówią o tym nawet politycy opozycji. Wtedy przytoczono słowa Waldemara Pawlaka.

Brzmiały one: "(...) można by sobie nawet wyobrazić, że to takiej firmy jak TVN opłaci się dopłacić, żeby mieć taki wpływ na politykę, ja ma TVN (...).

Oprócz tego Mariusz Sawicki w swoim materiale odniósł się m.in. do reportażu o urodzinach Hitlera, materiału "Faktów" dotyczących promowania Olgi Tokarczuk na targach we Frankfurcie. Przytoczono także wpadkę dziennikarski TVN, która mówiła o hattrickach Cristiano Ronaldo.

 - Skąd takie kompromitujące wpadki? Widać, że pracownicy TVN nie cenią swoich widzów, co wprost przyznał Tomas Lis były szef "Faktów" TVN - przekazał Maciej Sawicki w materiale TVP.

Na koniec TVP swój materiał podsumowało hasłem: "kto się przezywa, tak samo się nazywa".

Więcej informacji wkrótce.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (50)