TVN24 zniknie? KRRiT ma poważne wątpliwości
Stacje TVN24 oraz TVN7 mają problemy z wydłużeniem koncesji. Jak się okazuje, Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji nie wyklucza tego, że koncesje stracą wszystkie kanały TVN. Ma to związek z fuzją Warner Media z Discovery.
W sprawie przedłużenia koncesji dla TVN24 i TVN7 Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji prowadzi postępowanie. Jak przekazał serwis wirtualnemedia.pl, KRRiT zadała pytanie dotyczące artykułu 35 ustawy o radiofonii i telewizji.
Jak tłumaczy portal, wynika z niego, że koncesja może być wydana osobie, czy też firmie z Polski lub Europejskiego Obszaru Gospodarczego.
Natomiast właścicielem TVN jest amerykański koncern Discovery. Stacja zarządzana jest jednak za pośrednictwem spółki Polish Television Holding BV. Ta natomiast zarejestrowana jest w Holandii (kraj należy więc do Europejskiego Obszaru Gospodarczego).
Zobacz też: Szansa na współpracę Hołowni i Tuska? "To rywal, nie wróg"
Problem z koncesją dla TVN24 i nie tylko
Należy jednak przypomnieć, że w połowie 2022 roku dojdzie do finalizacji fuzji Warner Media z Discovery. To właśnie wzbudziło niepokój KRRiT.
Jak ustalił portal wirtualnemedia.pl, fuzja może mieć poważniejsze konsekwencje dla TVN Grupy Discovery niż nieprzedłużenie koncesji dla TVN24 i TVN7.
Rada w tej sytuacji może powołać się na artykuł 38 ustawy o radiofonii i telewizji. Ten stanowi o tym, kiedy KRRiT może cofnąć koncesję.
"Koncesję cofa się, jeżeli: nastąpi przejęcie bezpośredniej lub pośredniej kontroli nad działalnością nadawcy przez inną osobę" - cytuje jednej z zapisów w tym artykule portal poświęconym mediom.
Przedłużenie koncesji dla TVN. Komentarz z KRRiT
W sprawie koncesji TVN Grupy Discovery głos zabrał Witold Kołodziejski przewodniczący KRRiT.
- Ten wątek dotyczy wszystkich koncesji tej grupy i tego podmiotu. Wnioski z tego wynikające dotykają TVN24, TVN7, ale też głównej koncesji. Chodzi o podmiot, który tę koncesję posiada. Również inne podmioty, które mają dominujący kapitał pozaeuropejski - przekazał Kołodziejski w trakcie posiedzenia sejmowej Komisji Kultury i Środków Przekazu.
Przewodniczący KRRiT wytłumaczył, że w tego typu interpretacjach polskie podmioty są dyskryminowane, gdyż nie mogą tak jak podmioty europejskie przenosić praw. - Sztucznie tworzy się spółki w krajach europejskich, co jest dyskryminujące dla polskich przedsiębiorców. To jest nasz główny problem - dodał.
Źródło: Wirtualne Media