Tuvalu znika pod wodą. Mieszkańcy masowo składają wnioski o wizy

• Tuvalu, wyspiarskie państwo na Pacyfiku, mierzy się z gwałtownym wzrostem poziomu morza, który zagraża jego istnieniu.
• Australia uruchomiła specjalny program wiz klimatycznych, oferując 280 miejsc rocznie dla mieszkańców Tuvalu, z czego pierwsza pula ruszyła 16 czerwca.
• Ponad 3 tysiące Tuwalczyków już złożyło wnioski o wizy, a pierwsze osoby mają trafić do Australii jeszcze w tym roku.

Tuvalu, niewielkie państwo wyspiarskie na Oceanie Spokojnym, znalazło się w centrum uwagi z powodu dramatycznego zagrożenia związanego z podnoszeniem się poziomu morza. Według informacji podanych przez serwis geekweek.interia.pl, kraj ten może częściowo znaleźć się pod wodą już do 2050 r. W odpowiedzi na kryzys, Australia zaoferowała specjalne wizy klimatyczne, które mają umożliwić mieszkańcom Tuvalu bezpieczną migrację.

"Australia zdaje sobie sprawę z niszczycielskiego wpływu zmiany klimatu na warunki życia, bezpieczeństwo i dobrobyt krajów i ludzi, zwłaszcza w regionie Pacyfiku" - przekazał "The Guardian' australijski departament spraw zagranicznych. Władze Tuvalu rozważają także przesiedlenie ludności na wyspę Kioa należącą do Fidżi lub zakup ziemi w Australii. Jednak to właśnie australijski program wiz klimatycznych stał się główną nadzieją dla wielu mieszkańców.

Funafuti, stolica Tuvalu, doświadczyła wzrostu poziomu morza o ok. 14 cm w ciągu ostatnich trzech dekad, co jest 1,5 razy wyższym tempem niż średnia globalna - podaje serwis gizmodo.com. Efektem wzrostu poziomu morza jest nie tylko zalewanie wysp, ale także erozja, intruzja słonej wody i wzrost zagrożenia sztormami. Te czynniki sprawiają, że coraz więcej osób decyduje się na opuszczenie kraju.

Rząd Tuvalu wdrożył monitoring gruntów przybrzeżnych oraz akcję zalesiania, by wzmocnić linie brzegowe. Jednak mimo tych działań, mieszkańcy stopniowo opuszczają swoje domy. W przypadku krytycznego zagrożenia, ewakuację ma przeprowadzić Królewska Marynarka Wojenna Nowej Zelandii, zgodnie z wcześniejszym porozumieniem. Australia, w ramach traktatu z Tuvalu, oferuje 280 wiz rocznie, a pierwsza partia została udostępniona 16 czerwca. Ponad 3 tysiące Tuwalczyków dokonało już przedłożenia wniosków o wizy australijskie, aby uciec przed zagrożeniem wywołanym zmianą klimatu. "New Scientist" podaje, że pierwsi migranci trafią do Australii w ramach specjalnej wizy jeszcze w tym roku.

W 2022 r. Tuvalu ogłosiło, że jako pierwsze państwo na świecie stworzy cyfrową wersję swojego kraju w metawersum, by ocalić dziedzictwo kulturowe. To pokazuje, jak poważnie mieszkańcy traktują zagrożenie i jak szukają nowych sposobów na zachowanie tożsamości narodowej.

Źródło: geekweek.interia.pl