Tuvalu, zagrożone zalaniem przez ocean, woła o pomoc
Jedna z wysp Tuvalu (AFP)
Tuvalu, małe wyspiarskie państwo na Pacyfiku, zwróciło się o pomoc do Australii i Nowej Zelandii w ewakuacji całej, liczącej 11 tysięcy osób, ludności kraju. Wyspom grozi zalanie przez ocean - poinformowały w czwartek władze.
Wyspy Tuvalu w ciągu najbliższych 50 lat nie będą się nadawały do zamieszkania z powodu podnoszącego się poziomu oceanu.
Rzecznik rządu Tuvalu podał, że Nowa Zelandia zgodziła się pomóc, kiedy nadejdzie czas, ale nadal nie ma podobnych gwarancji z Australii. Nowa Zelandia prezentuje całkiem rozsądne stanowisko... ale nadal nie ma żadnego przełomu w naszych rozmowach z Australią - dodał rzecznik.
Tuvalu to grupa dziewięciu wysp koralowych w połowie drogi między Australią i Hawajami. Cały kraj ma zaledwie 24 kilometry kwadratowe, zaś jego najwyższy punkt znajduje się na wysokości pięciu metrów nad poziomem morza.
Mieszkańcy Tuvalu mówią, że ich kraj powoli znika pod wodą z powodu ocieplania się klimatu na Ziemi i podnoszenia się poziomu oceanu.
Rząd australijski oświadczył w czwartek, że nie będzie w specjalny sposób traktował mieszkańców Tuvalu. Muszą oni spełnić normalne kryteria imigracyjne, które odnoszą się do każdego, gdziekolwiek w świecie, kto chce przybyć do Australii - powiedział minister ds. imigracji Philip Ruddock.(aka)