Tusk: złe emocje między mną a Rokitą wygasły
Donald Tusk zapewnił, że złe emocje pomiędzy nim a Janem Rokitą wygasły. Szef Platformy Obywatelskiej potwierdził, że w jednej z warszawskich restauracji jadł obiad z Janem Rokitą. Donald Tusk oświadczył w "Sygnałach Dnia", że jego współpraca z Rokitą powinna układać się dobrze. A to będzie korzystne i dla partii i dla Polski.
19.02.2007 07:50
Przewodniczący Platformy nie chciał komentować artykułów prasowych, mówiących o przedłużającym się konflikcie w jego partii. Nie odniósł się też do gorzkich słów Jana Rokity pod jego adresem, opublikowanych w ostatnich wywiadach.
Donald Tusk oświadczył, że nikt z PO nie broni rozwiązanych Wojskowych Służb Informacyjnych. Gość Programu Pierwszego Polskiego Radia uważa, że służby te wymknęły się spod wszelkiej kontroli wskutek czego dochodziło tam do nieprawidłowości i przestępstw. Tusk skrytykował jednak raport Macierewicza o WSI, a sposób jego publikacji określił jako awanturę polityczną. Zdaniem Tuska, to niedobrze, że likwidator WSI Antoni Macierewicz i prezydent Lech Kaczyński wskazują palcem kto był dobry, a kto zły.
Gość "Sygnałów Dnia" uważa, że raport Macierewicza został napisany po to, by wykazać, że Polska przez kilkanaście lat była w okowach spisku i rządził nią jakiś wrogi PiS-owi układ. Jednak - według Tuska - nie udało się tej tezy udokumentować. Podkreślił jednak że wszyscy winni z WSI powinni stanąć przed sądem.