PolskaTusk: żałuję, że Atamańczuk nie będzie w klubie PO

Tusk: żałuję, że Atamańczuk nie będzie w klubie PO

Premierowi Donaldowi Tuskowi najwyraźniej spodobała się wypowiedź Cezarego Atamańczuka. Atamańczuk - oskarżony m.in. o posiadanie narkotyków - uzasadniając swoją decyzję o przyjęciu mandatu po pośle Sławomirze Nitrasie, przywołał przykład premiera, który publicznie przyznał się do palenia w młodości marihuany. - Argumentacja rzeczywiście dowcipna - powiedział premier.

Tusk: żałuję, że Atamańczuk nie będzie w klubie PO
Źródło zdjęć: © AFP

19.06.2009 | aktual.: 19.06.2009 21:17

- Żałuję, że ten obywatel nie będzie mógł z nami współpracować w ramach PO ze względu na te zdarzenia, które były jego udziałem. Żałuję, bo się okazuje - to całkiem dowcipny i bystry człowiek - mówił o Atamańczuku Tusk.

Cezary Atamańczuk, b. działacz zachodniopomorskiej PO, zdecydował się przyjąć mandat poselski po Sławomirze Nitrasie, który został eurodeputowanym. Atamańczuk jest oskarżony o posiadanie narkotyków, prowadzenie samochodu pod ich wpływem oraz próbę przekupienia policjantów. Po ujawnieniu sprawy został wydalony z PO. Grozi mu 10 lat więzienia.

Atamańczuk powiedział m.in., że zdecydował się zostać posłem, aby "móc zmazać część swojej winy, by służyć regionowi i ludziom". Pytany, czy osoba z zarzutami prokuratorskimi powinna zasiadać w parlamencie powiedział, że "to pytanie do prawników i rządu, który pozwolił na to, aby osoby z zarzutami miały prawo zasiadać w Sejmie".

Ale członkostwo Atamańczuka w klubie PO jest wykluczone. - Nowy poseł nie wejdzie do klubu parlamentarnego PO - grzmiał szef klubu Zbigniew Chlebowski. Również sam premier pytany o sprawę powiedział, że "jeśli ktokolwiek szuka ochrony przez immunitet, to się na pewno rozczaruje".

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)