Premier Tusk z niespodziewaną wizytą - zdjęcia
Donald Tusk przyjechał do Częstochowy, odpowiadając na zaproszenie jednej z podopiecznych ośrodka, pani Marii, która kilka miesięcy temu wysłała mu list. Dziękując za pismo premier zaznaczył, że do Częstochowy przyjechał nie tylko z potrzeby rozmowy z autorką listu, ale kierowała nim też chęć docenienia i wsparcia wszystkich pomagającym seniorom. Seniorki i seniorzy przywitali szefa rządu, a ten złożył wszystkim życzenia i obdarował babcie czerwonymi różami.