Tusk uderza w Ministerstwo Kultury. "Niewiarygodny poziom"
- Mamy do czynienia z wprost niewiarygodnym poziomem marnowania i rozdawnictwa pieniędzy w ostatnich tygodniach - stwierdził Donald Tusk na konferencji w Senacie. MKiDN rozdysponowało po 15 października prawie 458 mln zł.
- Tylko Ministerstwo Kultury od 15 października rozdysponowało pół miliarda zł między swoich - grzmiał Tusk na konferencji prasowej w Senacie po spotkaniu z kandydatami na przyszłych ministrów w jego gabinecie.
Lider KO mówił m.in. o "wprost niewiarygodnym poziomie marnowania i rozdawnictwa pieniędzy w ostatnich tygodniach". - W Chełmie 180 mln i w Otwocku 100 mln na instytucje powołane specjalnie po to, aby móc korzystać z tych pieniędzy - doprecyzował.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kandydat na premiera podkreślił, że mowa jedynie o Ministerstwie Kultury i Dziedzictwa Narodowego, które choć "nie jest najbogatszym" resortem, to po 15 października postanowiło rozdysponować "pół miliarda zł między swoich". - Wyobraźcie sobie dzisiaj, ile kwestii będziemy musieli rozstrzygać w pierwszych godzinach po powołaniu rządu - dodał.
Tusk podkreślił, że od razu po powołaniu rządu będzie wymagał od swoich ministrów błyskawicznych działań służących wyjaśnieniu i zastopowaniu "strumienia złych decyzji".
- Te dwa tygodnie kosztują Polskę gigantyczne pieniądze. To marnowanie pieniędzy, marnowanie czasu i próba pozostawienia takiej piątej kolumny PiS-u we wszystkich miejscach, gdzie to jest tylko możliwe. Będziemy musieli rozpocząć to sprzątanie błyskawicznie i takimi bardzo zdecydowanymi krokami i postanowieniami - zapewnił.
Tusk alarmuje po tekstach WP
O wydatkach "last minute" w resorcie Glińskiego informowaliśmy w ciągu ostatnich dni w Wirtualnej Polsce. Jak poinformował dziennikarz WP Sylwester Ruszkiewicz Instytut Dziedzictwa Myśli Narodowej w Otwocku - w ramach umowy, która zakłada finansowanie Instytutu przez dziesięć lat - otrzyma on 100 mln zł.
Tomasz Molga poinformował natomiast o dofinansowaniu z podległego Glińskiego Funduszu Młodzieżowego poznańskiego stowarzyszenia działaczy PiS kwotą 2 mln zł.