Tusk spotkał się z rządem pierwszy raz. Kamera pokazała kulisy

W poniedziałek po raz pierwszy zebrał się nowy rząd Donalda Tuska. Głównym celem spotkania były prace nad budżetem państwa. Czasu jest niewiele, bo pierwsze czytanie projektu budżetu na 2024 r. zostało zaplanowane na czwartkowe posiedzenie Sejmu, 21 grudnia. - Spałeś coś w ogóle czy nie? - pytał wicepremier ministra finansów.

Robocze posiedzenie Rady Ministrów
Robocze posiedzenie Rady Ministrów
Źródło zdjęć: © Kancelaria Premiera, Twitter
oprac. MMIK

- Każda minuta spotkania, każda konsultacja, każde przygotowanie jest na wagę złota, bo mówimy o konstrukcji budżetu, który ma spełnić oczekiwania Polaków - cytuje PAP słowa nowego ministra infrastruktury Dariusza Klimaczaka, jakie padły na antenie Polsat News. To właśnie konstrukcji budżetu zostało poświęcone pierwsze robocze posiedzenie Rady Ministrów, którego kulisy pokazały kamery TVN24.

Kulisy posiedzenia Rady Ministrów

W weekend każdy z ministrów pracował nad budżetem dotyczącym obietnic i zaplanowanych zadań w ramach swojego resortu - relacjonowała Arleta Zalewska dla TVN24, pokazując kulisy pierwszego spotkania nowej Rady Ministrów. Z rozmów między członkami rządu można było wyczuć, jak niewiele czasu mieli na to, by skonstruować budżet na 2024 r.

- Spałeś coś w ogóle czy nie? - zapytał wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz Andrzeja Domańskiego. - Tak, tak - odpowiedział minister finansów, zaznaczając jednak, że był to aktywnie spędzony czas. Na pytanie, czy wszystko dobrze, odpowiedział: "Tak, tak. Mamy poustawiane".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Padły deklaracje

Wiceminister edukacji Katarzyna Lubnauer zapewniła, że w budżecie na 2024 r. znalazło się 11 mld zł, których nie było w propozycji Prawa i Sprawiedliwości. Dzięki temu uda się wprowadzić 30-procentowe podwyżki dla nauczycieli.

Pojawiła się także obietnica przywrócenia telefonu zaufania, na który rocznie potrzeba 7 mln zł. Te pieniądze również mają się znaleźć w nowym budżecie.

Według projektu budżetu przygotowanego przez PiS dochody państwa mają wynieść 684,5 mld zł, a limit wydatków budżetu państwa 849,3 mld zł. Zgodnie z tym deficyt budżetu nie przekroczy 164,8 mld zł. Ponadto przewidziano, że w przyszłym roku na finansowanie ochrony zdrowia (łącznie z NFZ) przypadnie 190,9 mld zł; na obronność (wraz z Funduszem Wsparcia Sił Zbrojnych) – 158,9 mld zł, czyli ok. 4,2 proc. PKB, a na wsparcie rodzin – 93,2 mld zł.

- Prawdopodobnie deficyt będzie inny - stwierdził Andrzej Domański. - Oczywiście wynika to z tego, że będą trwały prace, na pewno pojawią się nowe elementy - dodał.

Na temat rozbieżności między budżetem rządu Mateusza Morawieckiego, a tym, który właśnie powstaje, wypowiedział się Michał Kobosko, poseł Polski 2050. - Wiedzieliśmy, że ten budżet już jest w dużym stopniu oderwany od rzeczywistości, w której żyjemy. Nie zabezpieczono tam środków np. na zerowy VAT na żywność. To jest bardzo trudny budżet, mamy krótki czas na przepracowanie tego budżetu, ale oczywiście będzie gotowy na czas - stwierdził polityk, nawiązując do tego, że ze względu na zmiany w Sejmie i dwutygodniowy rząd Mateusza Morawieckiego obecni ministrowie mają mniej czasu na skonstruowanie budżetu.

Porządek obrad

Jak podaje PAP, w porządku poniedziałkowych obrad rządu znalazły się m.in.: projekt ustawy budżetowej na rok 2024 wraz z projektem uchwały Rady Ministrów w sprawie projektu ustawy budżetowej na rok 2024; projekt autopoprawki do rządowego projektu ustawy o szczególnych rozwiązaniach służących realizacji ustawy budżetowej na rok 2024 wraz z projektem autopoprawki do autopoprawki do rządowego projektu ustawy o szczególnych rozwiązaniach służących realizacji ustawy budżetowej na rok 2024 oraz projekt Strategii zarządzania długiem sektora finansów publicznych w latach 2024–2027 wraz z aktualizacją.

Źródło: TVN24, PAP

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (304)