Tusk: przed nami wielka gra o Europę
Przed nami wielka gra o Europę - powiedział w Łodzi premier Donald Tusk. Szef PO uczestniczył tam w konwencji wyborczej Platformy Obywatelskiej. Zwracając się do kandydatów Platformy do PE, premier powiedział, że od wyników tych wyborów i pracy kandydatów w PE zależeć będzie, czy Polska stanie się jednym z politycznych liderów całej Unii Europejskiej.
31.05.2009 | aktual.: 31.05.2009 18:57
- Uwierzcie mi, jesteśmy o krok od tego celu. Będę trzymać za was kciuki - powiedział. Premier nie szczędził pochwał obecnym na sali kandydatom do PE oraz ministrom w swoim rządzie. Przypomniał, że niekwestionowanym liderem od spraw europejskich w Polsce jest Jacek Saryusz-Wolski ("jedynka" na liście PO w Łódzkiem). - Tę przygodę z Europą, Jacek zaczął na długo przed tym, jak staliśmy się pełnoprawnym członkiem Unii Europejskiej. Na początku lat 90. ub. wieku, kiedy głośno zaczęliśmy mówić, że Polska jest w Europie w sensie historycznym, politycznym, ale teraz chce być w Europie w sensie formalnym - mówił.
Zdaniem premiera i lidera PO, dzięki Saryusz-Wolskiemu nasz kraj skutecznie przekonał europejskich partnerów, że Polska jest gotowa do wejścia do UE. Szef rządu podziękował również swoim ministrom. Mówiąc o ministrze sportu Mirosławie Drzewieckim przypomniał, że jest on pomysłodawcą programu "Orlik 2012", czyli budowy sportowych boisk w każdej gminie. Zdaniem Tuska, dzięki temu programowi Polska będzie wkrótce liderem w Europie, jeśli chodzi o dostępność do nowoczesnej, sportowej infrastruktury na terenach wiejskich. Premier zapowiedział, że tylko w tym roku oddanych zostanie w całym kraju 1300 "Orlików". Dodał, że budowie tych boisk będzie towarzyszyć tworzenie bibliotek internetowych z dostępem do szybkiego internetu.
Szef rządu wspomniał też o ministrze infrastruktury - Cezarym Grabarczyku i budowie autostrad. Według Tuska, to właśnie budowa dróg i autostrad jest najlepszym testem skuteczności rządzenia. Przyznał, iż kilka dni temu Grabarczyk oznajmił mu, że "dopięto finansowanie na kluczowych odcinkach autostrad". - Dzięki temu za kilka miesięcy na tych odcinkach pojawi się ciężki sprzęt, a to spowoduje, że zgodnie z wcześniejszymi obietnicami kibice z całej Europy będą mogli dojeżdżać tymi autostradami na mecze - mówił premier.
Tusk podziękował również m.in. poseł Iwonie Śledzińskiej- Katarasińskiej, wiceministrowi sprawiedliwości Krzysztofowi Kwiatkowskiemu i wicemarszałkowi Stefanowi Niesiołowskiemu. - Te nazwiska dowodzą, że rząd PO potrafi formułować ambitne cele i je realizować - mówił premier. Według niego, Polska "w kluczowych sprawach" nie dała się kryzysowi.
Prosto z konwencji premier pojechał do Zgierza, aby wziąć udział w meczu "Orły Górskiego" - "Bulzacki i Przyjaciele". Mirosław Bulzacki to b. piłkarz ŁKS i reprezentant Polski w piłce nożnej, jeden z bohaterów pamiętnego meczu na Wembley. Obecnie jest kandydatem PO w wyborach do PE.