Tusk oglądał mecz. Padły krótkie słowa

Premier Donald Tusk oglądał mecz Polska-Austria. Chociaż ostatecznie biało-czerwoni ulegli rywalom 1:3, to szef rządu ewidentnie spędził miłe popołudnie. "Piątek w piątek" - napisał na platformie X, a zwięzły wpis opatrzył emotikonami biało-czerwonej flagi i serca. W ten sposób nawiązał do nazwiska strzelca bramki dla Polaków - Krzysztofa Piątka.

W pierwszej kolejce Polska przegrała z Holandią 1:2, a Austria z Francją 0:1. To oznaczało, że piątkowa konfrontacja dla obu drużyn była "meczem o wszystko". Zwycięsko wyszła z niej Austria, której Polska uległa 1:3.

Daje to biało-czerwonym ostatnią pozycję w grupie D. Przed spotkaniem pomiędzy "Pomarańczowymi" a Francją w Lipsku trzy pozostałe zespoły w tej grupie mają po trzy punkty.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Przed drugą przegraną polscy piłkarze mogą jako pierwsi zostać wyeliminowani z mistrzostw Europy w Niemczech. W turnieju utrzymają się tylko w przypadku, jeśli w wieczornym meczu tej samej grupy Holandia pokona Francję.

Jeśli Holendrzy wygrają, przesądzony będzie los biało-czerwonych, dla których wtorkowy mecz z Francją będzie już wyłącznie walką "o honor". W przypadku remisu, Polacy mają teoretycznie szansę na awans z grupy. Wtedy jednak w przyszłym tygodniu musieliby pokonać wicemistrzów świata.

Źródło: WP Wiadomości, PAP