Tusk i Putin usankcjonował złamanie przez Rosjan umowy
"Nasz Dziennik" pisze, że Donald Tusk wmurowując wspólnie z Władimirem Putinem kamień węgielny pod budowę cerkwi w Katyniu, usankcjonował złamanie przez Rosjan międzypaństwowej umowy. Gazeta wyjaśnia, że o budowie w pobliżu polskiego cmentarza w Katyniu cerkwi prawosławnej strona polska nie została poinformowana przed rozpoczęciem prac.
17.04.2011 | aktual.: 18.04.2011 10:27
Jest to niezgodne z podpisaną w 1994 roku przez ministrów spraw zagranicznych Polski i Rosji umową o grobach i miejscach pamięci ofiar wojen i represji.
Zastrzeżenia co do legalności budowy zgłaszał Rosjanom w połowie marca ubiegłego roku minister Andrzej Przewoźnik, sekretarz Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa, który miesiąc później zginął w katastrofie pod Smoleńskiem.
Świątynia, w stanie surowym, stoi przy wjeździe na teren zespołu memorialnego, którego częścią jest też Polski Cmentarz Wojenny. Siódmego kwietnia wmurowania kamienia węgielnego pod jej budowę dokonał premier Donald Tusk wspólnie z Władimirem Putinem, legitymizując w ten sposób złamanie umowy - czytamy w "Naszym Dzienniku".