Nawrocki przyszedł później, Tusk czekał. Internet komentuje
Donald Tusk spotkał się w czwartek z Karolem Nawrockim. Zanim jednak doszło do rozmowy, kamery telewizyjne nagrały moment, gdy Tusk w pustej sali w Pałacu Prezydenckim kilka minut czeka na prezydenta. Nawrocki pojawił się dwie minuty później, a sieć już zalała fala komentarzy dotycząca tej sytuacji.
Co musisz wiedzieć?
- Po godz. 12 rozpoczęło się długo oczekiwane spotkanie premiera Donalda Tuska oraz prezydenta Karola Nawrockiego.
- Kamery nagrały cały moment oczekiwania na prezydenta - przez prawie dwie minuty premier kręcił się przy stoliku, aż w końcu usiadł. Nawrocki pojawił się na spotkaniu kilka minut po godz. 12.
W czwartek, po godz. 12 rozpoczęło się spotkanie premiera Donalda Tuska oraz prezydenta Karola Nawrockiego. szef rządu pojawił się punktualnie ale musiał kilka minut poczekać na prezydenta. Kamery nagrały, jak kręci się po pustej sali w oczekiwaniu na głowę państwa.
W sieci natychmiast pojawiły się komentarze.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Burdy na Narodowym. Dyplomata nie krył oburzenia
"Wykazał tylko brak kultury, pewnie zagadał się ze skazanym za porwanie Wielkim Bu. A nie - Wielki Bu dziś na wakacjach z posłem PiS Mejzą" - napisał złośliwie europoseł KO Krzysztof Brejza.
"O prezydent uczy się używać tego samego triku dla zmiękczenia rozmówcy, który regularnie używają Xi i Erdogan" - napisał publicysta Andrzej Krajewski.
"Strasznie prymitywny zabieg nowego prezydenta z kazaniem na siebie czekać. Podobne gierki praktykują głównie bardzo wschodni politycy" - napisał były dziennikarz TVP Poznań Jan Józefowski.
"Niepotrzebne i nieładne zachowanie. Szacunek najważniejszych instytucji władzy do siebie powinien być wskazówką dla rozhisteryzowanego społeczeństwa" - napisał politolog prof. Łukasz Młyńczyk.
"Ależ to niskie. Typowe dla ludzi bez kultury osobistej i politycznej, bez doświadczenia, za to z wielkim ego. Jest takie określenie, że niektórzy jak by spadli z poziomu swego ego na poziom swego IQ , to by się zabili" - napisała posłanka KO Maria Janyska.
Jak pisaliśmy w WP, Tusk przyjechał do Pałacu Prezydenckiego punktualnie. Nawrocki nie przywitał go przed budynkiem, bo tak, według protokołu, wita się jedynie głowy innych państw.
Karol Darmoros, polski dziennikarz Vatican News, zwrócił w tym temacie uwagę stacji TVN24, która we wpisie w mediach społecznościowych zauważyła, że prezydent nie przywitał premiera przed Pałacem.
Do tego wątku odniosła się też Anita Czerwińska. "TVN albo nie zna protokołu i nie wie, że przed Pałacem Prezydent wita tylko gościa zagranicznego, swojego odpowiednika, albo właśnie zna i uznaje Tuska za przedstawiciela innego państwa" - pisze posłanka PiS.
Źródło: WP