Trwa ładowanie...

Tureckie naloty w Syrii, zginęło już 35 cywilów

• Syryjscy rebelianci przejęli z rąk kurdyjskich dwie miejscowości na północy kraju
• Chodzi o znajdujące się niedaleko Dżarabulusu al-Amarnę i Ajn al-Bajdę
• Opozycjoniści wspierani są przez Turcję
• W tureckich nalotach i ostrzałach zginęło już 35 cywilów - twierdzi syryjska opozycja

• Tureckie siły zbrojne informują o zabiciu 25 bojowników kurdyjskich

Tureckie naloty w Syrii, zginęło już 35 cywilówŹródło: AFP, fot: Bulent Kilic
dxxukiw
dxxukiw

W nalotach tureckich sił powietrznych w północnej Syrii zginęło 25 bojowników kurdyjskich - poinformowały siły zbrojne Turcji. Według Syryjskiego Obserwatorium Praw Człowieka w tureckich nalotach i ostrzałach zginęło już 35 cywilów.

Wojska tureckie zapewniają, że dokładają wszelkich starań, by podczas operacji w Syrii unikać ofiar cywilnych. Poinformowano, że bojownicy kurdyjscy zginęli w rejonie miasta Dżarabulus przy granicy z Turcją.

Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka informuje, że wspierani przez Turcję rebelianci zajęli w niedzielę kontrolowane dotąd przez Kurdów dwie miejscowości na północy Syrii koło Dżarabulusu, al-Amarnę i Ajn al-Bajdę.

Miejscowości te były dotychczas pod kontrolą Rady Wojskowej Dżarabulusu - kurdyjskich sił wchodzących w skład wspieranego przez Stany Zjednoczone sojuszu Syryjskich Sił Demokratycznych (SDF) - która wycofała stamtąd swoje siły.

dxxukiw

Jak podaje agencja Reutera, powołując się na źródła wśród rebeliantów, wspierani przez Turcję syryjscy opozycjoniści planują w ciągu kilku dni odbić również miasto Manbidż, które od niedawna znajduje się pod kontrolą należącej do SDF kurdyjskiej milicji YPG (Ludowe Jednostki Samoobrony). W połowie sierpnia - po trwającej dwa miesiące operacji wojskowej przy wsparciu sił amerykańskich - YPG przejęło kontrolę nad Manbidżem, odbijając miasto z rąk dżihadystów z Państwa Islamskiego.

Siły tureckie od środy prowadzą operację wojskową w północnej Syrii, wymierzoną w Państwo Islamskie i YPG. Zdaniem obserwatorów jednym z celów tureckiej ofensywy Turcji jest powstrzymanie Kurdów z YPG przed zajęciem strategicznie położonego Dżarabulusu.

Milicja YPG uważana jest przez władze w Ankarze za organizację terrorystyczną, ale Stany Zjednoczone udzielają im poparcia, widząc w nich poważną siłę zwalczającą dżihadystów z Państwa Islamskiego.

dxxukiw
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
dxxukiw
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj