Turcja wysyła myśliwce na granicę z Syrią
Tureckie lotnictwo poinformowało, że sześć tureckich myśliwców startowało w sobotę w trybie alarmowym i zostało skierowanych do granicy z Syrią, gdy w pobliżu kilka razy zauważono syryjskie śmigłowce.
01.07.2012 | aktual.: 01.07.2012 17:19
W komunikacie nie poinformowano, czy doszło do jakiejkolwiek bezpośredniej konfrontacji. Turecka przestrzeń powietrzna nie została naruszona. Syryjskie śmigłowce znalazły się ok. 6,5 km od tureckiej granicy. Odnotowano trzy takie incydenty.
Cztery myśliwce F-16 startowały z bazy lotniczej Incirlik w odpowiedzi na pojawienie się syryjskich śmigłowców na południe od tureckiej prowincji Hatay, graniczącej z Syrią. Dwie kolejne maszyny startowały z bazy Batman, gdy syryjskie helikoptery dostrzeżono w pobliżu tureckiej prowincji Mardin.
Tureckie myśliwce startowały kilka dni po ogłoszeniu przez Turcję, że potraktuje każdy ruch syryjskich sił w pobliżu wspólnej granicy jako bezpośrednie zagrożenie; miała to być odpowiedź na zestrzelenie przez syryjskie siły tureckiego samolotu wojskowego 22 czerwca.
Turcja rozmieściła także broń przeciwlotniczą wzdłuż granicy z Syrią.
W związku z zestrzeleniem tureckiej maszyny Ankara poprosiła o pilne posiedzenie ambasadorów Sojuszu Północnoatlantyckiego, którego Turcja jest członkiem. Po posiedzeniu NATO ostro potępiło zestrzelenie przez Syrię tureckiego myśliwca; po konsultacjach uznało, że na razie będzie bacznie śledzić rozwój wydarzeń na granicy syryjsko-tureckiej.