Tunezja: dziennikarze strajkują przeciwko naciskom władz
Tunezyjscy dziennikarze zastrajkowali na znak protestu przeciwko naciskom wywieranym na nich przez władze. Bezpośrednim powodem było uwięzienie na trzy dni dziennikarza, któremu zarzucono zniesławienie prokuratora.
17.09.2013 16:37
Stacje radiowe, stosując się do zaleceń Krajowego Syndykatu Dziennikarzy Tunezyjskich, informowały rano jedynie o strajku. Oficjalna agencja prasowa TAP podała, że "zapewni serwis minimum obejmujący tylko najważniejsze informacje".
"Tunezyjscy dziennikarze biorą udział w strajku generalnym na apel Krajowego Syndykatu Dziennikarzy. Postanowiono strajkować w związku z zatrzymaniem naszego kolegi Zieda el-Heniego" - poinformowało w krótkim serwisie Radio Tunis.
Heni został zatrzymany w piątek, po złożeniu na niego skargi przez prokuratora, którego wcześniej obwinił o fałszowanie dowodów, co miało doprowadzić do wplątania operatora telewizyjnego w sprawę obrzucenia w sierpniu jajkami jednego z ministrów. Dziennikarza zwolniono w poniedziałek
Zatrzymanie Heniego, jak i oskarżanie przez władze nie tylko mediów, ale i środowisk artystycznych, wywołało gniew wśród dziennikarzy. Zarzucają oni islamistom z rządzącej Partii Odrodzenia (Ennahda) naciski na publiczne media i chęć ich kontrolowania poprzez nominacje uległych redaktorów naczelnych.
Syndykat Dziennikarzy podkreśla, że rząd, wymiar sprawiedliwości i policja systematycznie stosują wobec mediów kodeks karny odziedziczony po obalonym w 2011 roku prezydencie Zinie el-Abidinie Ben Alim, zamiast o wiele mniej represyjnych porewolucyjnych dekretów, zwłaszcza dotyczących zniesławienia, które nie jest zagrożone karą więzienia.