Trzy województwa bez ciężkich aut - asfalt się topi
Zakaz poruszania się aut cięższych niż 12 ton obowiązuje od poniedziałku - między godziną 11.00 a 23.00 - w województwach lubelskim, podkarpackim i podlaskim.
Przy temperaturze ponad 30 st. Celsjusza asfalt zaczął się rozpływać - uzasadnia decyzję Generalna Dyrekcja Dróg Publicznych.
Zgodnie z rozporządzeniem ministra transportu i gospodarki morskiej, z zakazu zwolnione są m.in. autobusy oraz przewoźnicy żywności i materiałów łatwo psujących się.
Zakaz będzie obowiązywał aż do odwołania. Generalna Dyrekcja Dróg Publicznych powiadomi o tym w specjalnym komunikacie.
W woj. lubelskim w poniedziałek przed południem nie odnotowano utrudnień, związanych ze wspomnianym zakazem - poinformował podkomisarz Sławomir Grześ z lubelskiej policji. Na drogowych przejściach granicznych też nie było problemów - podała Barbara Korwin z Urzędu Celnego w Białej Podlaskiej. W Kukurykach i Dorohusku ciężarówki wjeżdżały do Polski bez kolejek.
Z pierwszych obserwacji podlaskiej policji wynika, że kierowcy nie wiedzą o zakazie i niechętnie udają się na parkingi - mówiąc, że najczęściej znajdują się one w pełnym słońcu i nie da się tam wytrzymać panującego upału. (aw)