Trzy tysiące żołnierzy WSI złożyło oświadczenia do weryfikacji
Blisko trzy tysiące byłych i obecnych żołnierzy Wojskowych Służb Informacyjnych którzy chcą przejść do nowych służb, złożyło komisji weryfikacyjnej oświadczenia, czy wiedzą o jakimś przestępstwie - swoim lub kolegów z WSI.
Termin na złożenie oświadczeń mija 8 sierpnia o godz. 24.00. Teraz dokumenty sprawdzi komisja pod przewodnictwem likwidatora WSI i jednocześnie wiceministra Obrony Narodowej Antoniego Macierewicza.
Do momentu zakończenia prac komisji, personalia jej członków poza szefem nie są jawne, mają zostać podane w raporcie z prac, który otrzyma marszałek Sejmu. Członków komisji mianowali prezydent i premier, są nimi prawnicy, naukowcy i byli funkcjonariusze służb.
Jeśli komisja wykryje jakieś kłamstwo w oświadczeniu, zawiadomi o tym prokuraturę. Za zatajenie prawdy lub podanie nieprawdy w oświadczeniu, jego autorowi grozi do 8 lat więzienia.
Według wcześniejszych wypowiedzi Antoniego Macierewicza, szacowano, że do weryfikacji może stanąć ok. 80 proc. żołnierzy WSI (w WSI jest ich ok. 1800). Kto nie złoży takiego oświadczenia, albo nie zostanie mu wyznaczony etat w nowych służbach, przejdzie do rezerwy MON.
Piotr Bączek, członek gabinetu likwidatora WSI poinformował, że służby obecnie liczą około dwóch tysięcy osób. Według Bączka, oświadczenia złożyło także wielu byłych żołnierzy tych służb - stąd taka duża liczba.
Bączek zapewnił, że większa niż się spodziewano liczba oświadczeń nie spowoduje opóźnień w formowaniu nowych służb. WSI maja istnieć do końca września a od 1 października maja zaczać działać dwie służby: Wywiadu i Kontrwywiadu Wojskowego.
