Trzy osoby zginęły w wypadku samochodu z autobusem PKS
Trzy osoby zginęły rano po
zderzeniu volkswagena golfa z rejsowym autobusem PKS w Lędzinach
nieopodal Tychów (Śląskie). Droga jest zamknięta, wytyczono objazd.
Kierujący volkswagenem najprawdopodobniej na łuku drogi, jadąc zbyt szybko, zjechał na przeciwległy pas, którym nadjeżdżał PKS z Oświęcimia - powiedział kom. Piotr Bieniak z zespołu prasowego śląskiej policji.
Volkswagenem golfem jechało pięć osób. Na miejscu zginęli kierujący nim 24-latek, a także siedzący obok 32-latek. Już po przewiezieniu do szpitala zmarł kolejny pasażer golfa, 26-latek. Pod opieką lekarzy pozostają dwaj pozostali pasażerowie volkswagena, trwają ich badania, nie wiadomo w jakim są stanie.
Nikomu z jadących rejsowym autosanem oświęcimskiego PKS-u nic się nie stało. Na miejscu policjanci prowadzą czynności operacyjne związane z wypadkiem. Droga z Mysłowic do Bierunia Starego jest nieprzejezdna, jednak objazd tego miejsca, według informacji policji, nie jest kłopotliwy.
Rano w woj. śląskim utrzymują się dość trudne warunki drogowe. Pozornie mokra nawierzchnia po nocnych przymrozkach miejscami jest oblodzona. W ciągu dnia temperatura wzrośnie, jednak w nocy z czwartku na piątek znów ma spaść poniżej zera.