Szef sztabu PiS rezygnuje. Nagła decyzja, trzęsienie w partii

"Po głębokim namyśle, kierując się dobrem obozu, złożyłem wczoraj na ręce prezesa Jarosława Kaczyńskiego dymisję z funkcji szefa sztabu PiS" - poinformował w piątek wieczorem europoseł PiS Tomasz Poręba.

Tomasz Poręba rezygnuje z funkcji szefa sztabu PiS
Tomasz Poręba rezygnuje z funkcji szefa sztabu PiS
Źródło zdjęć: © PAP
Radosław Opas

Wiadomość o rezygnacji z funkcji szefa kampanii wyborczej Prawa i Sprawiedliwości Tomasz Poręba przekazał w mediach społecznościowych.

"Po głębokim namyśle, kierując się dobrem obozu, złożyłem wczoraj na ręce PJK dymisję z funkcji szefa sztabu PiS. Mimo, że nie została przyjęta, pozostaje ona dla mnie decyzją ostateczną" - napisał na Twitterze europoseł PiS.

Podkreślił, że "dziś na tym stanowisku potrzebny jest ktoś z nową emocją i energią". "Za którym stanie się murem" - dodał.

Poręba odchodzi, zamieszanie w PiS

Kilka dni temu doszło do spięcia między byłymi spin doktorami partii Jarosława Kaczyńskiego - europoseł Adam Bielan i doradca prezydenta Marcin Mastalerek negatywnie ocenili obecne działania PiS.

- Chyba wszyscy zdajemy sobie sprawę, że kampanią z roku 2015 nie wygramy wyborów w roku 2023 - powiedział na antenie Polsat News Adam Bielan, który przed laty odpowiadał za prowadzenie kampanii Prawa i Sprawiedliwości.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Z kolei Mastalerek stwierdził, że "PiS jest dziś w defensywie, przespało kilka ważnych momentów". - Przede wszystkim nie zareagowało w żaden sposób na marsz 4 czerwca - mówił w RMF FM.

Do jego słów następnie odniósł się były już szef sztabu PiS Tomasz Poręba. "Spece od PR-u: Adam Bielan, autor przegranej kampanii z 2007 r., opuszczający PiS po katastrofie smoleńskiej, twarz ciągnących w dół niejasności wokół NCBR oraz 'tu jestem, tu jestem' Marcin Mastalerek. Na aucie ostatnich wygranych kampanii PiS. Niezłe kombo" (pisownia oryginalna)" - skomentował na Twitterze.

Wybory parlamentarne 2023. Najnowszy sondaż

Przypomnijmy, że gdyby wybory do Sejmu odbywały się w ostatnią niedzielę, wygrana przypadłaby Prawu i Sprawiedliwości. I na tym koniec sukcesów, bo partia Jarosława Kaczyńskiego nie miałaby większości - wynika z najnowszego sondażu wyborczego United Surveys dla Wirtualnej Polski.

Za plecami PiS w nowym badaniu uplasowała się Koalicja Obywatelska, która w tej chwili może liczyć na 29,7 proc. głosów. Na trzecim miejscu znalazłaby się Konfederacja, na którą wskazało 11,5 proc. ankietowanych.

Poza podium, ale z wynikiem premiowanym miejscami poselskim, znalazły się Trzecia Droga - Polska 2050 i PSL (z wynikiem 10,2 proc.) oraz Lewica i Partia Razem (z wynikiem 9,7 proc.).

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (789)