Orszak Trzech Króli z kolędowaniem
Podkreślił jednocześnie, że Orszak Trzech Króli przypomina nam, jaki mamy obowiązek jako Kościół, jako uczniowie Chrystusa. "Mamy iść i nieść Ewangelię Chrystusa na wszystkie kontynenty. Czynią to misjonarze, ale także my, kiedy wspieramy ich modlitwą i pomocą. Ale czynimy to my wszyscy, bo misje i nowa ewangelizacja jest potrzebna także w Europie, także w Polsce i także w naszym mieście" - mówił metropolita warszawski.
Orszak poprowadzili trzej królowie symbolizujący trzy kontynenty - Europę, Azję i Afrykę. W orszaku byli: rydwan królewski, którym poruszał się król europejski, wielbłądy króla afrykańskiego i smok chiński króla azjatyckiego. Tradycyjnie na trasie znalazły się również sceny tematyczne: dialog z Aniołem Bożym, Walka Aniołów ze Złem czy Dwór Heroda. Orszak przybył do stajenki usytuowanej na pl. Piłsudskiego, nawiedzając Świętą Rodzinę. Kulminacyjnym momentem było pokłonięcie się Dzieciątku. Całość zakończyła się wspólnym śpiewaniem kolęd z góralską kapelą z Istebnej.
Imprezie towarzyszyła zbiórka pieniędzy przez wolontariuszy z Fundacji "Dzieło Nowego Tysiąclecia" na stypendia dla uzdolnionej, ubogiej młodzieży.