Trzecia Droga może zmienić zdanie. Trwają rozmowy o klubie
Trzeci wynik Trzeciej Drogi zwiększa apetyt na współpracę PSL i Polski 2050. Choć obie partie były przekonane, że w nowej kadencji Sejmu utworzą osobne kluby, teraz mogą zmienić zdanie - wynika z informacji WP. - Decyzja nie zapadła, ale będziemy rozmawiać o wspólnym klubie - mówią nasze źródła.
"Polska 2050 Szymona Hołowni i Polskie Stronnictwo Ludowe zgodnie deklarują, iż pozostaną odrębnymi siłami politycznymi, szanującymi swoją podmiotowość i wypracowane programy. Celem obu partii jest stworzenie po wyborach dwóch silnych klubów parlamentarnych" - głosi umowa koalicyjna między ugrupowaniami Władysława Kosiniaka-Kamysza a Szymona Hołowni z kwietnia 2023 roku.
Jak wynika z informacji WP, obie partie mogą jednak zmienić plany, bo - choć chcą zachować odrębność - to nie wykluczają stworzenia wspólnego klubu.
- Wynik Trzeciej Drogi jest tak dobry, że zakończenie współpracy od razu po wyborach mogłoby źle zostać odebrane przez naszych wyborców. Uważam, że powinniśmy zbudować wspólny klub, ale decyzje przed nami. Ludzie głosowali na nas, bo współpraca PSL i Polski 2050 im się podoba - mówi WP ważny polityk PSL.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
O wyborach w Polsce głośno także w USA. "Początek nowej ery"
U Hołowni bardziej sceptyczni
Takiego scenariusza nie wyklucza też sam Władysław Kosiniak-Kamysz. - Nie miałbym nic przeciwko, żeby był jeden klub. Porozmawiamy o tym, jak będą ostateczne wyniki - stwierdził w RMF FM.
Nieco bardziej sceptyczni są współpracownicy Szymona Hołowni. - Będziemy o tym dyskutować w najbliższych dniach. Do tej pory stawialiśmy na dwa kluby i taka wersja obowiązuje, ale ostateczne decyzje przed nami - słyszymy.
Według danych PKW z 50,02 proc. obwodów wyniki wyborów parlamentarnych 2023 przedstawiają się następująco: PiS - 38,32 proc., KO - 27,81 proc., Trzecia Droga - 14,37 proc., Nowa Lewica - 8,23 proc., Konfederacja - 7,34 proc., Bezpartyjni Samorządowcy - 1,90 proc.
Patryk Michalski, dziennikarz Wirtualnej Polski