Trzecia dawka szczepionki. Minister zdrowia potwierdza, lekarze zaprzeczają
Prof. Magdalena Marczyńska zdementowała w rozmowie z PAP słowa ministra zdrowia Adama Niedzielskiego. - Nie ma jeszcze rekomendacji Rady Medycznej w sprawie podawania trzeciej dawki szczepionki przeciw COVID-19 - powiedziała.
05.08.2021 15:39
Minister zdrowia przekazał podczas rozmowy z RMF FM, że lekarze doradzający premierowi Mateuszowi Morawieckiemu rekomendują rozważenie podania trzeciej dawki szczepionki "grupom najbardziej narażonym". Sam Niedzielski podkreślił jednocześnie, że nie jest zwolennikiem takiego rozwiązania.
- Nie ma badań potwierdzających wzrost efektywności przyjęcia kolejnej dawki w walce z pandemią. Staram się wyważyć, ile w tym jest korzyści zdrowia publicznego, a ile dla koncernów farmaceutycznych - powiedział minister.
Trzecia dawka szczepionki. Nie ma decyzji, rozmowy trwają
Tymczasem prof. Magdalena Marczyńska z Rady Medycznej powiedziała PAP, że "nie ma oficjalnego stanowiska, rekomendacji tego gremium w sprawie podawania trzeciej dawki szczepionki". - Potwierdzam, że rozważane jest podawanie jej osobom z niedoborami odporności, które mogą nie odpowiedzieć na szczepienie. Nadal jednak trwają rozmowy w tej sprawie, a nie ma decyzji. Czekamy po prostu na wyniki badań. Poprosiliśmy też firmy produkujące szczepionki o informację, czy prowadzą badania nad skutecznością podawania trzeciej dawki - wskazała ekspertka od chorób zakaźnych wieku dziecięcego.
Profesor dodała, że podawanie trzeciej dawki tym, którzy mają niedobory odporności i ewentualnie mogliby nie odpowiedzieć na szczepienie, powinno być poprzedzone oceną odpowiedzi na szczepienie podstawowe.
- Trzeba po prostu mieć dowód na to, że dana osoba nie uzyskała odporności. Wówczas jednak jest szereg pytań: kogo badać, czy wszystkich, czy tylko niektórych, jakie grupy wybrać. To nie jest taka prosta sprawa - tłumaczyła prof. Marczyńska.