Trzaskowski w Skawinie. Przyznał, w czym zgadza się z Kaczyńskim
- Prezes Kaczyński ma rację co do jednego, że te wybory będą o bezpieczeństwie Polaków - mówił Rafał Trzaskowski, podczas spotkania z wyborcami w Skawinie.
Rafał Trzaskowski podczas swojego wystąpienia w Skawinie na początku przyznał, że w niewielu kwestiach zgadza się z Jarosławem Kaczyńskim, jednak w tej jednej tak. - Te wybory będą o wolności. O tym, czy będzie przed nami prawdziwa przyszłość. Prezes Kaczyński ma rację co do jednego, że te wybory będą o bezpieczeństwie Polaków - wyjaśnił prezydent Warszawy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
- Problem polega tylko na tym, że PiS wybrał sobie taki slogan wyborczy, a Jarosław Kaczyński jest dla Polski najbardziej niebezpiecznym człowiekiem - dodał. Odniósł się w ten sposób do niedawno ogłoszonego przez Prawo i Sprawiedliwość hasła tej kampanii. - - Nasze hasło to "Bezpieczna przyszłość Polaków" - mówił Kaczyński w specjalnym oświadczeniu.
"Co może być ważniejszego dla przyszłości"
Rafał Trzaskowski, jako jeden z najważniejszych elementów bezpieczeństwa państwa wymienił bezpieczeństwo dzieci. - Co może być ważniejszego dla przyszłości dla naszych dzieci, niż edukacja? - pytał retorycznie. Jako niebezpieczeństwo dla edukacji wymienił m.in.: przeładowane programy i indoktrynację w szkołach. - coś niebywałego, żeby próbowano uczyć z partyjnych podręczników - komentował Trzaskowski, odnosząc się do podręczników do Historii i Teraźniejszości.
W kontekście bezpieczeństwa wymieniał także, że Jarosław Kaczyński szuka wrogów na zachodzie: w Berlinie, w Niemczech. - Kto przy zdrowych zmysłach może dzisiaj tak mówić? - wołał Trzaskowski ze sceny.
Podczas spotkania była obecna także grupa zwolenników PiS, która przez cały czas wykrzykiwała: do Berlina, próbując zagłuszyć mówiących i zakłócić spotkanie.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Upada ostatnia nadzieja Kaczyńskiego. "Kluczowy element"