Trwała debata ws. Sienkiewicza. 6 posłów PiS i dwa kartony
W Sejmie trwała debata nad wnioskiem o wyrażenie wotum nieufności wobec ministra kultury Bartłomieja Sienkiewicza. W tym samym czasie na sali sejmowej można było zauważyć pustki w ławach Prawa i Sprawiedliwości. Swoje miejsca zajęło jedynie sześciu posłów, postawiono też dwa kartony.
17.01.2024 | aktual.: 17.01.2024 16:48
W Sejmie odbyła się debata nad wotum nieufności wobec ministra Bartłomieja Sienkiewicza. W tym samym czasie politycy, którzy najgłośniej protestowali z powodu wprowadzanych ostatnio zmian w mediach publicznych, opuścili salę na czas debaty.
W mediach społecznościowych udostępniono zdjęcie przedstawiające pustki wśród posłów Prawa i Sprawiedliwości na sali obrad Sejmu. Doliczyć się można zaledwie 6 osób oraz dwa duże kartony, które ustawiono jako znak solidarności z aresztowanymi byłymi posłami PiS: Mariuszem Kamińskim i Maciejem Wąsikiem.
Zmiany w mediach publicznych
W grudniu Sejm przyjął uchwałę ws. przywrócenia ładu prawnego oraz bezstronności i rzetelności mediów publicznych oraz Polskiej Agencji Prasowej. Na jej mocy doszło do zmian w zarządach mediów publicznych. Wywołało to głośne protesty polityków PiS, którzy okupowali gmach Telewizji Polskiej, a wprowadzane zmiany uznali za sprzeczne z prawem.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
- Jako minister kultury miałem wybór: wejść na ścieżkę ustawodawczą, trwającą miesiąca, a nawet lata (...), albo położyć temu kres. Trzeba było zatamować potok podłości, niszczący życie publiczne - powiedział Sieniewicz, przemawiając w środę na sali sejmowej. Jednocześnie zapewnił, że podjęte przez niego kroki były zgodne ze "środkami prawnymi, dopuszczalnymi i weryfikowalnymi przez sądy powszechne.