Trwa spotkanie rząd - RPP
Rozpoczęło się spotkanie przedstawicieli rządu z delegacją Rady Polityki Pieniężnej.
Szef Narodowego Banku Polskiego Leszek Balcerowicz powiedział przed spotkaniem, że Rada nie będzie negocjować z rządem wysokości stóp procentowych. Nie przychodzimy tutaj, żeby negocjować wysokość stóp procentowych, bo to nie mieści się w ramach Konstytucji. Przychodzimy, aby powstrzymać niebezpieczny proces konfrontacji, który nie przez nas został uruchomiony - oświadczył Balcerowicz.
Do spotkania doszło na prośbę premiera Leszka Millera. Z wcześniejszych wypowiedzi przedstawicieli rządu wynika, że będą dążyć do przekonania Rady do konieczności znaczącej obniżki stóp procentowych w celu pobudzenia słabnącej gospodarki.
Wicepremier Jarosław Kalinowski powiedział rano w Polskim Radiu, że jeśli w ciągu najbliższych trzech miesięcy nie dojdzie do obniżenia stóp procentowych do poziomu takiego, jak w innych krajach, to grozi nam kryzys.
Z wypowiedzi wielu przedstawicieli rządu wynika, że jeśli Rada nie dokona znaczącej obniżki stóp procentowych, to Sejm znowelizuje ustawę o Narodowym Banku Polskim, poszerzając jej skład z 9 do 15 osób i zwiększając jej zadania. Oprócz walki z inflacją i dbania o wartość naszej waluty, do zadań Rady miałaby należeć troska o wzrost gospodarczy i zmniejszenie bezrobocia. W ocenie większości ekonomistów, celem tych zmian jest ograniczenie niezależności Narodowego Banku Polskiego.
W środowym spotkaniu ze strony RPP mają wziąć udział Leszek Balcerowicz, Jerzy Pruski, Dariusz Rosati, Bogusław Grabowski, Grzegorz Wójtowicz i Wiesława Ziółkowska. Rząd reprezentować mają premier Leszek Miller, wicepremierzy Marek Belka, Marek Pol i Jarosław Kalinowski, minister pracy i polityki społecznej Jarzy Hausner i minister gospodarki Jacek Piechota. (an)