Andrzej Duda zaprosił opozycję na spotkanie. Po RBN zabrał głos

W poniedziałek o godz. 13 rozpoczęło się posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Narodowego. - Atmosfera spotkania była bardzo propaństwowa. Mówilismy o kwestiach bezpieczeństwa Polski. Zdałem relację ze wszystkich postanowień, powiedziałem też o rozmowach kuluarowych, które prowadziłem na szczycie NATO w Madrycie - powiedział po spotkaniu prezydent Andrzej Duda.

Trwa posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Narodowego. Czwarte w tym roku
Trwa posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Narodowego. Czwarte w tym roku
Źródło zdjęć: © KPRM
Mateusz CzmielMaciej Szefer

04.07.2022 | aktual.: 04.07.2022 18:22

W posiedzeniu wzięli udział przedstawiciele wszystkich partii, resortu obrony, spraw zagranicznych, spraw wewnętrznych i administracji oraz marszałkowie Sejmu i Senatu. Do Belwederu przyjechał również premier Mateusz Morawiecki. Spotkanie potrwało ok. trzech godzin.

- Szczyt NATO w Madrycie to sukces dla Polski. Trzeba przejść do kolejnych rzeczy, które są wyzwaniami jak bezpieczeństwo żywnościowe i energetyczne. Poruszę te dwa tematy. Jesteśmy za pomocą dla Ukrainy, ale muszą być korytarze eksportowe. Musi być przekazanie tego zboża do Afryki Północnej, a nie na rynek polski. Druga kwestia to bezpieczeństwo energetyczne i pytania do rządzących: czy zapewnili kontrakty na węgiel dla Polski? Bo dziś mamy informację, że nie ma gdzie kupić węgla a ten, który jest dostępny jest w cenach zbyt wysokich - powiedział dziennikarzom tuż przed posiedzeniem Władysław Kosiniak-Kamysz z PSL. Chwilę po spotkaniu lider ludowców przyznał, że spotkanie było bardzo merytoryczne.

- Dzisiaj było więcej o tym, co nas łączy. Takie spotkania powinny odbywać się częściej. Na pewno w sprawie wstąpienia do NATO Finlandii i Szwecji musimy działać szybciej - stwierdził Kosiniak-Kamysz.

Spotkanie "ponad podziałami"

Prezydent Andrzej Duda przyznał, że "atmosfera spotkania była bardzo propaństwowa". - Mówiliśmy o kwestiach bezpieczeństwa Polski. Zdałem relację ze wszystkich postanowień, powiedziałem też o rozmowach kuluarowych, które prowadziłem na szczycie NATO w Madrycie. Odpowiedzieliśmy wspólnie z ministrem Błaszczakiem i premierem Morawieckim na wszystkie pytania. To nie była polityczna debata, a konkretna rozmowa na temat polskich spraw. Mówiliśmy o planach na przyszłość i dziękuję za poważne potraktowanie - dodał prezydent.

Andrzej Duda przyznał, że "politycy ze wszystkich stron sceny podchodzą do bezpieczeństwa kraju ponad podziałami". - Rozmawialiśmy o szczycie NATO w Madrycie. Mówiliśmy o faktach. Wszyscy dekalarowaliśmy, że jestemy za jak najszybszym ratyfikowaniem wszystkich umów. Zgodnie stwierdziliśmy, że obecność wojsk amerykańskich w Polsce trzeba rozszerzać - mówił po spotkaniu były szef resortu obrony Tomasz Siemoniak.

Czwarte posiedzenie w tym roku

- Prezydent jeszcze przed szczytem NATO zapowiedział zwołanie posiedzenia RBN, aby z przedstawicielami rządu oraz parlamentu omówić jego postanowienia oraz dalszą ich realizację. Prezydentowi zależy na jak największym konsensusie politycznym w sprawach bezpieczeństwa. Dlatego to będzie już czwarte posiedzenie Rady zwołane przez prezydenta w tym roku i związane z rosyjską agresją – powiedział szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego Paweł Soloch.

Dodał, że "na samym szczycie zapadło wiele decyzji, które teraz będą konkretyzowane na poziomie działań i planów wojskowych, ale obecna sytuacja wymaga także dalszego konsekwentnego budowania poparcia wśród sojuszników i partnerów dla Ukrainy i bezpieczeństwa regionu". Podkreślił, że "powinna mieć w tym swój udział cała klasa polityczna".

- Mamy już potwierdzenia udziału w poniedziałkowym posiedzeniu przedstawicieli wszystkich głównych sił parlamentarnych – poinformował szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego.

Szczyt NATO w Madrycie. Co ustalono?

Na zakończonym w czwartek madryckim szczycie NATO sojusznicy przyjęli nową koncepcję strategiczną, w której Rosja została uznana za bezpośrednie zagrożenie dla bezpieczeństwa sojuszników, pokoju i stabilności w obszarze euroatlantyckim. Przywódcy potępili napaść Rosji na Ukrainę, zadeklarowali poparcie dla niepodległości, suwerenności i integralności terytorialnej Ukrainy. Na szczycie zapowiedziano zwiększenie obecności wojskowej na wschodniej flance - rozmieszczone w regionie wielonarodowe batalionowe grupy bojowe mogą być w razie potrzeby rozbudowane do wielkości brygad. Jako wyzwanie zostały określone Chiny. Za wyzwanie dla bezpieczeństwa i czynnik zwiększający inne zagrożenia zaliczono zmianę klimatu. Szczyt zaprosił do członkostwa Finlandię i Szwecję.

Prezydent USA Joe Biden potwierdził zapowiedziane w marcu przeniesienie stałego dowództwa V Korpusu US Army USA do Polski, gdzie obecnie znajduje się wysunięte stanowisko dowodzenia tego związku, koordynujące działania amerykańskich wojsk lądowych w Europie.

Przywódcy państw i rządów zadeklarowali zaangażowanie na rzecz demokracji, wolności jednostki, praw człowieka i rządów prawa; potwierdzili przywiązanie do zasad Karty Narodów Zjednoczonych.

- Dzisiaj było więcej o tym, co nas łączy - mówił po posiedzieniu Rady Bezpieczeństwa Narodowego szef ludowców, Władysław Kosiniak-Kamysz. - Takie spotkania powinny odbywać się częściej. Na pewno w sprawie wstąpienia do NATO Finlandii i Szwecji musimy działać szybciej - dodał lider PSL.

- Rozmawialiśmy o szczycie NATO w Madrycie. Mówiliśmy o faktach. Wszyscy dekalarowaliśmy, że jestemy za jak najszybszym ratyfikowaniem wszystkim umów. Zgodnie stwierdziliśmy, że obecność wojsk amerykańskich w Polsce trzeba rozszerzać - mówi po spotkaniu były szef resortu obrony Tomasz Siemoniak.

Prezydent Andrzej Duda przyznał, że "atmosfera spotkania była bardzo propaństwowa" - Mówilismy o kwestiach bezpieczeństwa Polski. Zdałem relację ze wszystkich postanowień, powiedziałem też o rozmowach kuluarowych, które prowadziłem na szczycie NATO w Madrycie. Odpowiedzieliśmy wspólnie z ministrem Błaszczakiem i premierem Morawieckim na wszystkie pytania. To nie była polityczna debata, a konkretna rozmowa na temat polskich spraw. Mówiliśmy o planach na przyszłość i dziękuję za poważne potraktowanie - dodał prezydent.

Andrzej Duda przyznał, że "politycy ze wszystkich stron sceny podchodzą do bezpieczeństwa kraju ponad podziałami".

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie