Trump zwrócił się do kadetów. Zapowiada "złoty wiek" narodu
Prezydent Donald Trump ogłosił w West Point, że amerykańska armia nie będzie już podlegać "absurdalnym eksperymentom ideologicznym". To część jego planu odbudowy sił zbrojnych.
Co musisz wiedzieć?
- Donald Trump przemawiał do kadetów w West Point, podkreślając koniec "krucjat budowania narodu" i ideologicznych eksperymentów w wojsku.
- Prezydent przypisał sobie zasługi za odbudowę armii, twierdząc, że jest ona teraz "lepsza niż kiedykolwiek wcześniej".
- Trump krytykował poprzedników za polityczne projekty w wojsku, obiecując skupienie na obronie Ameryki.
Jakie zmiany wprowadza Trump w armii?
Podczas ceremonii zakończenia roku akademickiego w West Point, prezydent Donald Trump ogłosił, że amerykańska armia nie będzie już podlegać "absurdalnym eksperymentom ideologicznym".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Nawrocki i kibolska ustawka. Poseł PiS: Jest jeszcze gorzej, ma tatuaże
W swoim przemówieniu do około tysiąca kadetów, Trump podkreślił, że są oni pierwszymi absolwentami, którzy będą służyć w "złotym wieku" narodu. Prezydent przypisał sobie zasługi za odbudowę armii, twierdząc, że jest ona teraz "lepsza niż kiedykolwiek wcześniej".
Dlaczego Trump krytykuje poprzedników?
Trump skrytykował swoich poprzedników za poddawanie sił zbrojnych "projektom społecznym i sprawom politycznym", co według niego prowadziło do osłabienia obrony granic i wyczerpania arsenałów. Prezydent zapewnił, że te czasy minęły, a armia USA znów opiera się na zasługach. W swoim wystąpieniu podkreślił, że zadaniem sił zbrojnych jest "miażdżenie przeciwników Ameryki" i obrona amerykańskiej flagi.
Trump również odniósł się do reform, które wprowadził, aby uczynić wojsko mniej zróżnicowanym. Usunął czterogwiazdkowego czarnoskórego generała ze stanowiska przewodniczącego Kolegium Połączonych Szefów Sztabów i zwolnił wysoko postawione kobiety. Zakazał także osobom transpłciowym służby w wojsku.