Trump coraz bliżej decyzji o reelekcji. Czy to ma sens?

Donald Trump przyznał ostatnio, że zdecydowanie myśli o ubieganiu się o reelekcję w 2024 roku. Czy już niedługo rozpocznie oficjalną kampanię?

UNITED STATES - MAY 19: President Donald Trump departs from a Senate Republican Policy Luncheon in Hart Building on Tuesday, May 19, 2020. (Photo by Caroline Brehman/CQ-Roll Call, Inc via Getty Images)Były prezydent USA Donald Trump
Źródło zdjęć: © CQ-Roll Call, Inc via Getty Imag | Caroline Brehman

Od czasu porażki Donalda Trumpa w wyborach prezydenckich w 2020 roku media przysłuchują się niemal każdemu słowu byłego przywódcy Stanów Zjednoczonych, próbując wybadać na ile 45. gospodarz Białego Domu myśli o kolejnej kampanii prezydenckiej. Do tej pory Donald Trump unikał jednoznacznej odpowiedzi, na początku głównie dlatego, że nie mógł pogodzić się z porażką w wyborach, czego wyrazem było m.in. nieuczestniczenie w zaprzysiężeniu Joe Bidena.

Wspomniane słowa padły w telewizji Fox Bussiness w trakcie programu "Mornings With Maria":

- Czy myśli Pan, Panie Prezydencie, o ponownym ubieganiu się o najwyższy urząd? - zapytała dziennikarka. - Na sto procent. Na sto procent o tym myślę. I sondaże pokazują, że wszyscy chcą, żebym to zrobił. Myślę, że możemy odnieść duży sukces - odpowiedział Trump.

Jak już informowaliśmy, to nie pierwszy raz, gdy Donald Trump sugeruje, że być może zdecyduje się kandydować w wyborach prezydenckich w 2024 roku. Mówił też o tym m.in. na początku marca podczas pierwszego oficjalnego przemówienia po odejściu z urzędu. Niedawno z kolei, również w telewizji Fox, stwierdził, że "traktuje to bardzo poważnie, choć na razie jest na to trochę za wcześnie".

Make America Great Again. And again?

W marcu Trump uruchomił też stronę internetową dla swoich zwolenników, aby pozostać z nimi w kontakcie i zaprezentować swoje działania. Już wówczas mówiło się, że może być to krok do pielęgnowania bazy swoich wyborców i pozyskiwania nowych sympatyków. Trump przedstawia się jako prezydent, którego kadencja zakończyła się sukcesem i który wciąż jest w stanie wiele zrobić dla Ameryki. "Ruch 'Uczyńmy Amerykę Znów Wielką' (Make America Great Again) to dopiero początek" - głosi hasło na wspomnianej stronie. Można również poprzez nią trafić na listę darczyńców.

Według Andrzeja Kohuta, amerykanisty z Klubu Jagiellońskiego i autora podcastu "Po amerykańsku", na dziś trudno realnie oceniać szanse byłego prezydenta w kolejnym wyścigu do Białego Domu, ale na pewno nie można powiedzieć, że stoi on na przegranej pozycji. - On dalej jest kandydatem z ogromnymi możliwościami. Trzeba pamiętać, że w wyborach w 2020 roku Trump powiększył bazę elektoratu, zyskał milion nowych wyborców. Wciąż ma bardzo duże poparcie wśród Republikanów. Pytanie tylko czy utrzyma medialną uwagę i czy nie wyrośnie mu konkurencja - mówi Kohut.

W cieniu, ale na fali

W ostatnich miesiącach Donald Trump zniknął z amerykańskiego życia publicznego. Rzadko pokazywał się publicznie. Jeśli już to właśnie przy okazji występów w zaprzyjaźnionej telewizji Fox. Czas spędza głównie w swojej rezydencji na Florydzie. Mimo to kolejne sondaże pokazują, że wciąż jest czołowym pretendentem do nominacji Partii Republikańskiej w 2024 roku.

Nie przeszkodziła mu nawet aż nadto sprawa podżegania do ataku Kapitol swoich zwolenników, do czego doszło na początku stycznia. Ci zaś republikanie, którzy poparli oskarżenia wobec Trumpa i próbę impeachmentu, wśród wielu wyborców są uważani za nielojalnych wobec partii. Trump nie ma też w tym momencie dużej konkurencji. Na drugim miejscu wśród popularnych kandydatów na prezydenta jest... były wiceprezydent Mike Pence.

Przegrana prezydenta w wyborach w 2020 roku jest też wciąż paliwem dla jego zwolenników. Trump wciąż bowiem nie zrezygnował z retoryki polegającej na przekonywaniu własnego środowiska, że wybory były sfałszowane, a prezydent Joe Biden nie jest legalnie wybranym prezydentem. Na tym twierdzeniu będzie także dalej budował elektorat na następne lata.

- Myślę, że on z jednej strony pogodził się z porażką, ale z drugiej strony będzie nią grał tyle ile będzie to możliwe - podkreśla Andrzej Kohut. Na nic zdaje się w tym kontekście fakt, że na fałszerstwa nie ma żadnych dowodów, a dziesiątki pozwów złożonych przez jego ekipę zostało odrzuconych w sądach stanowych i federalnych.

Oficjalna decyzja za rok?

Być może Donald Trump oficjalnie poinformuje o swojej kandydaturze po wyborach do Senatu w 2022 roku. To sprawa, która z pewnością zajmuje teraz uwagę byłego prezydenta. Niedawno zresztą poparł jednego z kandydatów, choć ten sam nie ogłosił jeszcze chęci wystartowania w wyborach. Chodzi o senatora Rona Johnsona z Wisconsin. Wygląda więc na to, że Trump chce mieć kontrolę nad republikańską obsadą w przyszłym roku.

Do tej pory tylko jeden prezydent w historii Stanów Zjednoczonych zapewnił sobie reelekcję po tym jak wcześniej musiał pożegnać się z Białym Domem po pierwszej kadencji - był to Grover Cleveland, który był 22. i 24. prezydentem w latach 1885-1897.

Polska mniej ważna dla Bidena? Bielecki: musimy nauczyć się mówić innym językiem

Źródło artykułu: WP Wiadomości

Wybrane dla Ciebie

Przełom w Strefie Gazy? Hamas chce powrotu do rozmów
Przełom w Strefie Gazy? Hamas chce powrotu do rozmów
Nie tylko zakłócają sygnał GPS. Coraz bardziej zuchwałe działania Rosji
Nie tylko zakłócają sygnał GPS. Coraz bardziej zuchwałe działania Rosji
Wyniki Lotto 07.09.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 07.09.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Trump stawia ultimatum Hamasowi. "Ostatnie ostrzeżenie"
Trump stawia ultimatum Hamasowi. "Ostatnie ostrzeżenie"
Rekordowa liczba migrantów pokonała nielegalnie kanał La Manche
Rekordowa liczba migrantów pokonała nielegalnie kanał La Manche
Mocne słowa Zełenskiego i stanowcze oczekiwania. "Putin testuje świat"
Mocne słowa Zełenskiego i stanowcze oczekiwania. "Putin testuje świat"
Będą kolejne sankcje wobec Rosji? Trump wyraził gotowość
Będą kolejne sankcje wobec Rosji? Trump wyraził gotowość
Tragedia podczas czytania Koranu. Zawalił się dach, trzy osoby zginęły
Tragedia podczas czytania Koranu. Zawalił się dach, trzy osoby zginęły
"FAZ": prawicowo-populistyczna rewolucja na Zachodzie
"FAZ": prawicowo-populistyczna rewolucja na Zachodzie
Izrael zbombardował kolejny wieżowiec w Gazie. Mieszkali tam uchodźcy
Izrael zbombardował kolejny wieżowiec w Gazie. Mieszkali tam uchodźcy
Rosyjski atak na Kijów. Człowiek Trumpa: to eskalacja
Rosyjski atak na Kijów. Człowiek Trumpa: to eskalacja
Bombowiec "Łoś" zestrzelono w 1939 roku. Niezwykłe odkrycie w Walewicach
Bombowiec "Łoś" zestrzelono w 1939 roku. Niezwykłe odkrycie w Walewicach