Trumna dla premiera od stoczniowców
Trumnę, która ma symbolizować upadek przemysłu stoczniowego, zamierzają wręczyć premierowi w Warszawie działacze "Solidarności" Stoczni Gdynia. Związkowcy mają nadzieję, że osobiste zaangażowanie premiera Tuska przyspieszy proces prywatyzacji firmy i uratuje stocznię.
Opóźnienia oznaczają bowiem coraz większe zagrożenie upadłością, w podobnej sytuacji jest też wiele innych spółek branży okrętowej. Związkowcy zamierzają też przekazać premierowi list otwarty z prośbą o interwencję. Dariusz Adamski, przewodniczący stoczniowej Solidarności mówił w Radiu Gdańsk, że pracownicy liczą na premiera, który wielokrotnie wskazywał, jak ważna jest prywatyzacja.
Według Dariusza Adamskiego, zgodnie z uchwałą sekcji krajowej przemysłu okręgowego, jeśli proces prywatyzacji branży stoczniowej będzie nadal opóźniany dojdzie do strajku generalnego w całym sektorze oraz w zakładach kooperujących. Zgodnie z programem restrukturyzacji Stocznia Gdynia ma trafić w ręce prywatnego inwestora, z którym obecnie toczą się negocjacje. Inwestorem jest spółka Amber należąca do właściciela Złomrexu.