Trudny początek roku dla PiS. "To kapitulacja i paraliż państwa"
- Myślę, że jest to absolutna kumulacja kryzysów. Kumulacja, której można było się spodziewać - oceniła w programie "Tłit" WP Agnieszka Dziemianowicz-Bąk. Jak dodała, rząd "nie przygotował się na żaden z tych kryzysów". Michał Wróblewski pytał posłankę Lewicy o problemy, z jakimi w ostatnich tygodniach musi się zmagać Prawo i Sprawiedliwość. Według parlamentarzystki jedną z najpoważniejszych kwestii, na której należy się teraz skupić, jest nie tylko walka z wysoką inflacją, ale przede wszystkim przeciwdziałanie COVID-19. Zdaniem Dziemianowicz-Bąk rządzącym brakuje odwagi, aby sprzeciwić się antyszczepionkowcom i wprowadzić obowiązkowe szczepienia czy dodatkowe restrykcje. - To jest po prostu kapitulacja i paraliż państwa. Paraliż, który nie tylko uderza w samo Prawo i Sprawiedliwość. Cenę za nieudolność rządu płacą przeciętni Polacy: swoimi portfelami, swoim zdrowiem, a czasem niestety swoim życiem - mówiła.