Trudna sytuacja powodziowa w Kotlinie Kłodzkiej
Trudna sytuacja panuje w Kotlinie Kłodzkiej, gdzie z powodu intensywnych opadów deszczu w piątek popołudniu wylała Biała Lądecka i doszło do lokalnych podtopień w: Kłodzku, Lądku Zdroju, Polanicy Zdroju i Stroniu Śląskim. W powiecie
kłodzkim ogłoszono alarm powodziowy.
26.06.2009 23:40
Jak poinformował Krzysztof Dereń z centrum zarządzania kryzysowego Dolnośląskiego Urzędu Wojewódzkiego Biała Lądecka przybrała nagle. - Na tej rzece nawet nie było przekroczone stany ostrzegawcze. Teraz w ciągu kilku godzin zostały przekroczone stany alarmowe - mówił Dereń.
Dodał, że w Kotlinę Kłodzką udają się strażacy z całego województwa, którzy będą w miarę możliwości wypompowywać wodę i pomagać miejscowej ludności.
Z kolei Edyta Kropielnicka, asystent starosty kłodzkiego powiedziała, że obecnie najtrudniejsza sytuacja panuje w Lądku Zdroju i Stroniu Śląskim, gdzie woda wylała w bardzo wielu miejscach. - Na tym etapie nie potrafię powiedzieć czy będziemy musieli kogoś ewakuować. Póki co liczymy na pomoc strażaków - mówiła asystentka.
Na Dolnym Śląsku alarmy powodziowe wciąż obowiązują we Wrocławiu i Jeleniej Górze oraz gminach: Marcinowice, Stare Bogaczowice, Świdnica, Kłodzko, Zagrodno, Nowa Ruda i powiecie kłodzkim. Pogotowie przeciwpowodziowe obowiązuje w 16 miejscowościach.
Alarm powodziowy wprowadzono we Wrocławiu z powodu kontrolowanego zalania jednej z wrocławskich ulic i gospodarstwa rolnego znajdującego się na peryferiach miasta. Od czwartku trwa bowiem spuszczanie wody ze zbiornika retencyjnego w Mietkowie koło Wrocławia.