Atak na europosłankę SLD
W rozmowie z Wirtualną Polską Joanna Senyszyn wyjawiła, że to nie pierwszy atak w jej kierunku, Już w sobotę próbowano ją zaatakować - po wiecu środowisk antyklerykalnych i lewicowych upamiętniającym ofiary Kościoła katolickiego, w rocznicę spalenia na stosie filozofa i humanisty Giordano Bruno posłanka wsiadła do swojego samochodu. - Nagle ktoś rzucił pod mój samochód świecę dymną. Na szczęście szybko odjechałam, bo mogło się coś zapalić - mówi eurodeputowana SLD.